Polonez - inne wersje, krótkie serie, prototypy, przeróbki - Strona 3

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Cytat:
2004-12-02 16:51:03, sova pisze:
(...) [kumpel] miał borewicza z roku 1979 z silnikiem popolicyjnym 1.7!!


Możesz coś więcej na temat tego silnika? Najważniejsze - z czego i o jakiej średnicy są tłoki w tym cudzie? Myślę, że nie tylko mnie to zainteresuje.
  
 
z 6 lat temu mój znajomy oddał na złom poloneza z pierwszej serii - 78 rok, szkoda że jeszcze wtedy byłem "nieuświadomiony"
  
 
dokładnych danych tego silnika w tym również wymiarów tłoków i cylindrów nie znam, co do nadwozia to właśnie było skorodowane bardzo (tak mówił) i niektóre rzeczy poprostu odrywał. mówi że nicby już z tej budy nie było. w każdym bądź razie miał napewno poprzeczke za kanapą z tyłu. szyby normalne, ale był wytyrany strzasznie. mocno zniszczone wnętrze bo niespecjalnie dbali o niego. może w tym tygodniu będe u niego to się rozejrzę co zostało. a silnik nie pochodzi orginalnie z tego auta tylko go kupili razem z rozbitym poldkiem z policji (albo raczej milicji bo to dawno było) kiedyś z nim jechałem jeszcze w szkole średniej to napraawde nie ma porównania d standardowego silniczka
  
 
Cytat:
a i ciekawe ze z 79 pny mialy przewarznie brazowy albo tabakowy kolor (w 79 bialy i cegla; 80 juz ponad 10 pieknych kolorow m.in srebrny ,burgund, niebieski, zolty ..)


Nie dawno ogladalem 1979 w kolorze morelowym, pieknie utrzymany. Wiem tez gdzie stoi z tego rocznika egzemplarz niebieski, niestety juz nieco sponiewierany, ale ciagle jezdzacy. Namiar dla zainteresowanych.

Pozdrawiam
Adamus
  
 
u mnie na rejonach jeżdzi taki jasno niebieski POLSKI ale juz z 80 codowny lakierek b zadko spotykany ze 3 razy widzialem ale trupy a tak to tylko w prospektach po srebrnym i tabaku najpiekniejszy kolor poloneza
a widzial ktoś zoltego ???? (nie storczyk)
widzialem chyba kiedys takie zdjecie 3 polonezow w studiu na dlugich: niebieski z czarną dechą, pomarancz z brazowa i bialy z wisniową...

POSZUKUJE LISTY LAKIEROW W PN DO 85
fajnie gdyby byly z kodem
bez jaj to nie nuda ok?
  
 
Nie wiem czy to co dziś widziałem nadaje się do tego wątku - czy to po prostu nie jest samoróbka.
A więc:
Stoi sobie we Wrocławiu na Trzebnickiej Traczysko, z mordą borewicza. Z tyłu ma "platformę ładunkową" z burtami, a pod spodem:
- nie ma zbiornika na bene, tylko butle, aczkolwkiej jest to pikuś, gdyż:
- tylne zawieszenie składa się idąc od przodu z wachacza wzdłużnego (czy tez wleczonego - nie znam się na zawiechach), sprężyny srubowej (przed półosią), a za półosią amorek.
Minę miałem mniej więcej taką jak go zobaczyłem.
Co obstawiacie? Bo ja jednak samoróbke.
  
 
pierwsze trucki mialy mordy borewicza - pamietam jak widzialem jednego na probnych numerach na parkingu przy wiosce Wolborz przy trasie E16. Mialem z 7 lat i wiem ze byl szary i mial platforme z burtami
  
 
Cytat:
2004-12-10 10:51:31, Rys1977 pisze:
pierwsze trucki mialy mordy borewicza - pamietam jak widzialem jednego na probnych numerach na parkingu przy wiosce Wolborz przy trasie E16. Mialem z 7 lat i wiem ze byl szary i mial platforme z burtami



Przeoczyłeś jedną ważną sprawę - tylne zawieszenie miał na sprężynach śrubowych .... a Borewiczów w Truckach to widuję w Toruniu pełno...

Co do zawieszki - wykonanie relatywnie nietrudne (przynajmniej IMHO ) ... przednie miejsce mocowania resoru posłużyło jak w Analogu za mocowanie wahacza wleczonego, dalej to już duperele
  
 
W Sosnowieckiej kolumnie transportu był Czekoladowy Polonez z 1977 ! od , miał silnik z DF i taką dziwną kierownicę z kwadratowym środkiem. To było coś.
  
 
malo prawdopodobne 77 same biale i zrobili tylko 6 sztuk
wszystkie 4 sztuki z 78 jakie widzialem na wlasne oczy tez byly biale ,z fotek byl tez ceglany kolorek widzialem tez brazowego to stary kolorek
  
 

Ten Polonez na pewno był 77 , z tego co słyszałem w 77 roku powstała seria informacyjna Polonezów i że było ich 100 a nie 5
  
 
te 100 egzemplarzy serrii informacyjnej o ktorej wspominasz powstalo do wprowadzenia poloneza do produkcji czyli do 1maja1978r (oficjalne mat fso podaja ze w 77 r poszlo 6sztuk) i wcale nie jest powiedziane ze tych szkoleniowych bylo wlasnie 100 ,ja znam ta wersje(z Motoru , Autotechniki) ale podobnie mialo byc z 3drem i seria 100 sztuk w 79r ktora nigdy nie poszla w takiej ilosci mimo ze tak bylo podawane w fabrycznej prasie FSO
Sam posiadam 3dra z tej serii i musze sie wszystkiego domyslac po szybach numerze i sposobie wykonania
najbardziej kompetentne osoby odpowiedzialne za wdrozenie pna do produkcji i kontrakt z FIATem juz napewno nam nie odpowioedza jak to bylo wiec losy pierwszych polonezow pozostaja b zagmatwane i tajemnicze ,wszystko jest mozliwe i nic na pewno
  
 
obie wersje sa prawdopodobne bo 100 sztuk serii informacyjnej to i tak malutko.pierwsze przeznaczone do testow drogowych.badane przez spcow i opisywane przez dziennikarzy.chyba 6 na poczatek wystarczylo.
  
 
Cytat:
te 100 egzemplarzy serrii informacyjnej o ktorej wspominasz powstalo do wprowadzenia poloneza do produkcji czyli do 1maja1978r (oficjalne mat fso podaja ze w 77 r poszlo 6sztuk) i wcale nie jest powiedziane ze tych szkoleniowych bylo wlasnie 100 ,ja znam ta wersje(z Motoru , Autotechniki) ale podobnie mialo byc z 3drem i seria 100 sztuk w 79r ktora nigdy nie poszla w takiej ilosci mimo ze tak bylo podawane w fabrycznej prasie FSO


do oficjalnego 1 polskiego fiata 125p z 68r zjechaloz tasmy chyba
76 sztuk ze szkoleniowego montazu jeszcze z 67r
nie potrzebowali robic testow drogowych bo auto bylo powiecmy sprawdzone nawet przez jugoli(F 1300/1500) a inzynierowie z mirafiori caly czas kontrolowali produkcje do wprowadzenia aut z polskich standardow taki fiat z 67 to teraz skarb wystarczy popatrzyc na tego z norblina ...

  
 
i to jest b ciekawa dla mnie sprawa mianowicie: jak bylo z warunkami licencji na poloneza i jak wygladala wspolpraca z wlochami w latach 75-78 widzialem kiedys oryginalne mat dot tej kwesti wiem gdzie sa wiec niedlugo sie dowiem o co potem poszlo..
  
 
jak to o co.... nie bylo nas stac na poloneza z podwoziem 132 zawieszenie naped byly za nowoczesne i za drogie na nasze pszasne PRLowskie realia moze wlosi sie ludzili ze tow. gierek pozyczy jeszcze troche miliardow na montownie dohc ale zaczelo sie "troche po 76 komplikowac i dupa z 'druga japonia' polonezem tez... sklecili tylko troche 3drow w OBRrze wlosi zaczeli sie wycofywac sygnowania poloneza, 131p 128p jak zalamanie gospodarki bylo juz kwestia paru lat moze kilkunastu mcy itd
  
 
polonez mial/mogl byc nowoczesnym dynamicznym i bezpiecznym samochodem na skale europejska (tak glosila zreszta propaganda sukcesu);przeciez pod koniec lat 70 132 bylo najlepszym autem w klasie i to glownie ze wzgledu na zaawansowana technologie a tylko na jego plycie mogl bazowac wtedy polonez!
zreszta mozna sie o tym przekonac patrzac na pna od listew bocznych w dol ze naginali projekt do podlogi od 1500/125p rozmawialem o tym kiedys nawet z red.Glajzerem ;gdyby nie samobojcza polityka ekipy Gierka to moze polonez podzielil by losy 125p z poczatku lat 70 i we wspolpracy z fiatem stal by sie sukcesem exportowym
niestety z wlk nadzieji konca kolorowych lat 70tych zostalo tylko super nadwozie Giugiaro typu fast back i licencja fiata na kilku egzemplarzach
  
 
a czy ten truck to nie przypadkiem prototyp trucka z pimotu
  
 
Cytat:
2004-12-11 18:47:20, Ziaro pisze:
W Sosnowieckiej kolumnie transportu był Czekoladowy Polonez z 1977 ! od , miał silnik z DF i taką dziwną kierownicę z kwadratowym środkiem. To było coś.

ta kierownica była od pierwszych 132 ! tylko logo zmieniono na fso
  
 
Też mam taką kierownicę w moim poldku - 1978r.

[ wiadomość edytowana przez: hetman dnia 2004-12-20 18:18:33 ]