Małe pytanie o ładowanie..

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam. Mam pytanie. Ostatnio zepsuł mi sie alternator nie ładował wogóle. Wymieniłem alternator na używany. Niby działa, daje napięcie 13,8 V. Ale jest jedna sprawa. Żeby zaczął ładować trzeba zrobić dwie przegazówy do deski. Ze starym, jak działał było tak samo. Czemu tak jest? Utrudnia mi to zycie bo nie mam kontrolki ładowania i nie wiem dokładnie kiedy zaczyna ładować. CHodzi tu o silnik 1.8 D, a samochód jest z 1984 roku. Czekam na wasze opinie w tej sprawie.
  
 
No wlasnie - kontrolka jako obciazenie daje wzbudzenie dla alternatora. Zrob kontrolke, bedziesz mial ladowanie
  
 
Serio mówisz? Jesteś tego pewien? A może mi powiesz dlaczego kontrolka nie działa? Żarówka na wskaźnikach jest OK. dokad ma isc kabelek? Moze jest niepodpiety albo sie odpiał?
  
 
Wiem co mowie (mam ojca autoelektryka ). Sprawdz jeszcze raz zarowke - najlepiej w ten sposob:

Do alternatora idzie cienki kabelek - odepnij go i dotknij do masy, jezeli kontrolka sie zapali - znaczy sie, ze jest dobra.
  
 
Przeczytałem swojego posta i pomyślałem że może zabrzmiał nie grzecznie. On jest grzeczny tylko tak sie sformułował To co pomoże mi ktoś?
  
 
Za pozno napisalem tamtego posta. Z tego co pamietam, to do altenratora idzie kabel główny (3 kable) i zwisa mi jeszcze jakiś czarny nie podpięty kabel, ale jakiś dziwny bo z taką koncówką jakby się ułamał, nie podpinalną Moze podepne ten kabel do alternatora
  
 
Podpowiem Ci - to powinna byc oczkowa piatka
  
 
oczkowa piątka? Nie rozumiem, no
  
 
to jest raczej rodzaj klucza-oczkowa piatka
  
 
Końcówka elektryczna oczkowa zwana dalej konektorkiem.




[ wiadomość edytowana przez: Miro dnia 2004-11-13 00:42:01 ]
  
 
100 pkt dla Miro O to mi chodzilo
  
 
mowie ze nie rozumiem, bo to było na wsuwkę a nie na oczkową piątke. Ale juz z tym zrobiłem i działa. Naprawdę kontrolka ładowania wzbudza alternator !! Teraz zaraz po odpaleniu zaczyna ładować, nawet nie trzeba gazu dodawać. Dzięki za pomoc