Kilka pytań (pomocy)

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Wczoraj sprawdzałem wszystkie styki ECC i EDIS w moim autku 1,6 EFI 1991r i mam kilka pytań.

1. Czujnik położenia przepustnicy pomiędzy stykami 26 - 46 powinno być 3,5kOM do 4,3kOM zmienna w sposób ciągły.

A u mnie faktycznie jest 3,7kOM ale przy naciskaniu gazu niestety nic sie nie zmienia. Test robiony przy odłączonej wtyczce a potem przy odłączonym ECC na stykach. Prztestowane dwa potencjometry i obydwa mają takie same objawy, mało tego rozebrałem jeden z nich i wnioskuje, że z przyczyn technicznych na tych stykach nie ma szans na jakiekolwiek zimany rezystancji, ponieważ są to pirwszy i ostatni styk. Chyba, że pomiar mam wykonać na włączonym zapłonie, podłączonym potencjometrze i ECC??

2. Czujnik prędkości pojazdu - Warunki sprawdzania podane w książce Zapłon włączony. Prawe koło się obraca. (czy silnik ma pracować?? Bo ja wykonałem bez pracy silnika przy wyłączonym ECC ręką obracając koło ) i nic mi nie pokazywało.

3. EDIS - Połączenie modułuzapłonu EDIS z urządzeniam sterującym ECC - Zapłon wyłaczony pomiar miedzy stykami 56 -36 rezystancja od 40 do 60 kOM. Zalecenia Sprawdź przwody, wymień EDIS. I tu miałem tylko 13,5kOM (załamka) ale jak odłączyłem klemy od akumulatora to rezystancja zmieniła się do 46kOM. Czy tak ma być?? Pomiary wykonane na stykach przy odłączonym ECC. Czy tak maiałem to wykonać??


Wszystko sprawdzałem w celu namieżenia usterki, która nęka mnie i mojego essiego od jakiegoś czasu. Mianowicie znaczny spadek mocy.

Z góry
Dzięki za pomoc

zdesperowany metis

[ wiadomość edytowana przez: metis dnia 2004-11-14 18:57:16 ]
  
 
a możesz opisać, na czym polega "znaczny spadek mocy"?
  
 
Cytat:
2004-11-14 19:03:26, RBproof pisze:
a możesz opisać, na czym polega "znaczny spadek mocy"?



OK

Więc jakiś czas temu zaóważyłem, że mój essi ma problemy z przyśpieszeniem i nie równo wkręca się na obroty (w okolicy 3k obr. jest dziura) teraz jazda z prędkością 120 km/h to jest nie lada wyczyn i potrzba do tego długiel prostej. Podczas przyśpieszania mam odczucie jakby się dusił. Wymianiłem filtr powietrza, foltr paliwa, foiltr gazu, czujnik przepustnicy, kable WN mają niecałe 1/2 roku, świece motocraft 1 rok. Problem jest na Gazie i paliwie. I nie wiem czego mam się czepić.
  
 
i jest zaj......ym mułem, nie da się jeździć
kidyś nawet nie wiedzaiałem kiedy mam na zegarze 140km/h a teraz nie pamiętam kiedy
  
 
prawdopodobnie przyczyna jest nie w silniku a w układzie wydechowym, jeśli twój esi posiada katalizator to odłącz układ przed katalizatorem i odpal będzie głośno ale zobaczysz cz się wkrąca, jak tak to możesz spokojnie wybić zniego monolit przy okazi katalizator zabiera ok.7% mocy
  
 
nie pisałem tego ale katalizator jest pusty

a bez wydechu też już jechałem i nic się nie zmieniło tylko wszyscy się na mnie patrzyli. Troche głośno było.

Myślę, że problem tkwi w zapłonie tylko nie wiem gdzie dokładnie.
  
 
A cewki sprawdzałeś? Mój też strasznie stracił na mocy, jak z powodu padniętej cewki jeden cylinder nie palił.
Aha, trząsł się przy tym strasznie.
  
 
Cytat:
2004-11-14 19:57:39, Maks pisze:
A cewki sprawdzałeś? Mój też strasznie stracił na mocy, jak z powodu padniętej cewki jeden cylinder nie palił. Aha, trząsł się przy tym strasznie.



cewki na uzwojeni pierwotnym mają dokładnie po 5 OM więc chyba nie one ale muszę jeszcze sprawdzić na wtórnym tylko jeszce nie wiem jak. Z biegiem czasu dojdę do tego
  
 
Wypinasz przewody WN i sprawdzasz rezystancję pomiędzy wyjściami 1-4 oraz 3-2.
  
 
no i problem rozwiązany

no więc tyle zmagań, sprawdzanie każdego szczegółu (czujniki, kable, filtry idt.) czepiałem się wszystkiego i nic. A okazało się, że tłumik, który wymieniłem tuż przed zauważeniem problemu, poprostu był zatkany. Nie wiem czy to wina taniego tłumika czy leżał stary przerdzewiały w sklepie i mi się dostał.

Ale wnioskuję, że nie warto kupować najtańszego złomu i samemu zakładać, lepiej jechać do speca od tłumików i niech to zrobi przynajmniej wie co zakłada a wiele więcej nie zapłaciłem

Więc teraz mój essi po długiej chorobie czuje się dobrze i śmiga jak rakieta

Dziękuję wszystkim którzy mi pomagali i udzielali cennych rad, szczególnie tych by sprawdzić wydech (sorry, że nie słuchałem ale myślałem że z wydechem wszystko OK dopiero wymieniony)
i życzę wszystkim Tym którzy mają problem z essim by doczekali tak radosnego dnia w którym wszystko będzie OK i mogli się cieszyć tak jak ja

pozdrawiam
metis