Adrenalina musi byc :P [filmik] - Strona 3

Ludzie nei uwazacie ze coponiektórzy przesadzili???
Nie mówie tu o kierowcach N grupowych wypasionych bryk tylko o was.
Napisał że spodziewał sie czegos innego po forum motoryzacyjnym.... W sumie jak zasysałem tez myslalem ze kolejny klip Krzycha jak smiga malczarsem wokół latarni na sniegu .... Tyle ze ja lubie rowery dlatego ogladnałem.

Coponiektórzy za ostro zareagowali ..... To tyle - A ty Krzycho lepiej zrób klip jak smigasz malcem na sniegu bo jakos pod pedałem gazu mocy nie brakuje

Nie wiem o co chodzi z tym "oczekiwaniem na film motoryzacyjny" ?

Ktoś nastawił się na film o samochodach i jak zobaczył o rowerach dostał ciężkiego szoku ?


Krzych00:

Ostatni film najlepszy, Upadki powinny byc po napisach jak w dżeki czanie

Mar125:

- Lubi pani bez ?
- Lubię ale się boje...



[ wiadomość edytowana przez: dooh dnia 2004-11-29 21:31:51 ]

no to ostatni klip do kolekcji, nagrany pomiedzy tymi dwoma ktore juz dalem link -> 6mb *.wmv

A ja podziwiam trwałość tego zawodnika
Rispekt za te tricki, jeno ja bym chętniej zoabczył jazde na przednim kole, bo to jest dla mnie dopiero majstersztyk - od kiedy sobie szczene przestawiłem kiedyś to już nie próbowałem .

Zwlaszcza jak sie przesadzi to masz w bajku lepsze hample niz w maluchu bo tarczowe

ja bym z checia ten film maluchem w okol latarni zoabczyl bo nie widzialem

Cytat:

2004-11-30 13:29:49, Krzyh00 pisze: no to przeciez jest na jednym z filmow teraz mam taki rower a`la XC jak se zapodalem tarczoche hydraulika na przod to moge z 6 dych do zatrzymania na przednim pojechac, fajna zabawa

Dopiero później zlookalem reszte filmów . Chyba sobie qpie rower .

A to ujeżdżanie maluszkiem też się nawet przyjemnie ogląda - nie kaleczyłeś, dość płynnie Ci to wychodziło i ogólnie wykorzystywaleś to do czego służy zima .

Krzychoo ile Ci w ciagu tej jazdy
ps. zajebisty teren do jazdy macie hehe

zalezy jak chcesz jezdzic na tym tylnym, na filmie jest tzw. manual czyli bez pedalowania, ogolnie ochujennie trudne, uczylem sie okolo pol roku a i tak nie czulem sie w tym dobry, ogolnie szarpiesz za kiere i balansujesz cialem, przod opada - wypychasz nogami, lecisz na plecy - dohamowujesz lekko... a pedalujac siedziac dupa na siodelku to banal jakich malo, tak jezdze w sumie do teraz choc zadko, rekord okolo 1,5 kilosa potem przedramiona troche siadaja i kregoslup, mozna tez w ten sposob jezdzic z jedna reka na kierze, wydaje sie trudne ale tez proste. warunek do obu tych trikow - hamulec tylny musi byc tak ustawiony zebys mogl normalnie jadac zablokowac kolo z kazdej predkosci jednym palcem.

co do malucha to na tym filmie bylo to jakos pare tygodni po jego zakupie, czyli jakis roczek temu.