POZEGNANIE POLONEZA - Strona 2

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
czesc, jestem tu nowy ale bynajmniej nie jestem nowym posiadaczem poldka (przechodze z FSO Polonez Tuning Club).

Gratuluje przesiadki na nowa bryke.

Ja tez ostatnio mysle o zakupie czegos nowszego niz moj 95. Czy ktos przesiadal sie moze z MR93 na Plusiaka. Jakie sa wrazenia takiej przesiadki. Czy moze zlac poldka zacisnac zeby i kupic np. Nexie z 97 - tez jest w miare tania w expolatacji a to juz autko troche nowsze konstrukcyjnie (mozna znalezc z ABSem, klimka).

Pozdrawiam,
lipek

ps. ja 9 miechow temu przesiadlem sie z 93GLE (przed MR93) na 95GLI i naprawde jest roznica - warto taki ruch wykonac.
  
 
A ojciec ma teraz w firmie partnera, a wcześniej mieliśmy go w domu i właściwie to nic strasznego się z nim nie dzieje. Jak narazie ma przejechane dopiero 78 tys. Chociaż mimo że w moim polonezie sprzegło ciężko chodzi to tam jeszcze gożej... chyba i w jednym i w drugim sprzegiełko sie już kończy (tyle że mój poldi za 2 tys będzie miał 100 tys)

I jesszcze jedno peugeoty mają super hamulce !!
  
 
Ja ni zgruszki ni z pietruszki , mialem francuza przed Poldkiem (Renault 9) i mam pelem komplet kluczy tych "nietypowych" o ktorych piszecie, wiec jakby co (tfu, tfu) to sluze pomoca.
A co do Pezuara to szerokiej drogi Ci Ziga zycze i taniej ropy
i pamietaj po nietypowe klucze wal do mnie
  
 
autko jest nowe wiec narazie nie mam problemów -jest gwarancja
a potem to sie zobaczy
  
 
Jeśli masz nowe auto to przed tobą spokojnie kilka lat bezproblemowej eksploatacji
  
 
przesiadka z mr93 na plusa jest mocno pozytywna prawie dwa inne auta a z peugeotem to pwodzenia mam partnera 70tys przebiegu i aktualnie stoi na remoncik silnika tylko ze to bedzie juz drugi !! (1.4benzyna ) niewspominajac o innych naprawach
  
 
Fiu fiu Ziga, nie chwaliłes się że jest nowe. To tymbardziej moje gratulacje.Teraz wiemy juz kto wygrał w Totka
  
 
tak panowie i panie
polonez sprzedany
ale co mnie cieszy poszedł w dobre rence - do dobrego znajomego
jak założą mu internet w domku będziemy mieli nowego klubowicza
  
 
francuza??? W życiu!!! Pardziej pokręconych samochodównie spotkałem. Tam wszystko jest nielogiczne i nieprzyjazne. Kumplowi w 405 zepsuł sie went. chłodnicy. Doszliśmy do tego że ma on 2 prędkości (w zalezności od temp.) sprawdziliśmy bezpiecznik i przekaźnik w centralce (BTW wygląda ona w stosunku do polonezowskiej jak płytka uniwersalna do porządnej drukowanej - zero logiki) Do wentylatora nie mogliśmy sie dostać bo nie mieliśmy "odpowiednich" kluczy. W efekcie Krzysiek pojechał do fachowca od peug-ów. Okazało sie żew okolicach chlodnicy są jeszcze dwa bezpieczniki. Druga sprawa - w peugu rozrusznik nei ma "dzióbka" w którym jest umieszczona druga tulejka. Ta tulejka jest w skrzyni biegów. No bo po co upraszczać serwisowanie...

-----------------
"Nigdy mnie nie zawiódł, nie zdradził ani raz.
To wspaniała jest maszyna, choć ma już ze 40 lat.
Fiacior mój to jest to, kocham go..."
  
 
WOW już sprzedałeś poldiego a jeszcze się nie spotkaliśmy i szkoda że nie będziesz miał FSO no cóż szkoda ale życze miłej jazdy peugotem.POZDRAWIAM
  
 
przykro mi to powiedziec, ale zycze ci, abus nie mial tylu klopotow co ja mialem z renowa R25 V6. coz z tego, ze autko wygodne i szybkie i gadajace, ale utrzymanie jego to byla notoryczna kur...a. tarcze 330 za sztuke, klocki od 250, chlodnica 250 ( nie nowa!) skrzynia 1200, kopulka 250 od bmw, bo w renowkowych zrodlach od 400 wzwyz. z tej gadajacej fury co mknela jak rakieta przesiadlem sie do fiaciora i jedyne co odczuwam to przwage portfela nad komfortem.
trzymaj sie!
pagan
  
 
gdybym miał się przesiąść na coś innego to tylko z tylnym napędem
  
 
Lipek, ja się przesiadłem na Nexie z 97. Różnica jest spora szczególnie przy wyprzedzaniu a i na trasie można przycisnąć. Łatwo się prowadzi jest miękka i nie ma problemów z parkowaniem Układ przełączników na desce jest OK, czasem jak się ułoży kierownica nie widać tego paska gdzie są kontrolki ale to są szczególy. Wadą są tłukące się troche plastiki ale nie jest bardzo dokuczliwe, brakuje mi też kontrolki do świateł. Jeśli chodzi o eksploatację to właśnie testuję ile spala a napraw jeszcze żadnych nie robiłem. Musze wymieńić przedni kierunek i z tego co wiem to kosztuje około 43 PLN Ogólnie jest to spoko autko za niewygórowaną cenę Choć muszę przyznać, że Poldim jechało się jak limuzyną dużo miejsca maska przed tobą sama frajda
  
 
Cytat:
2003-01-21 11:05:44, skowron pisze:
gdybym miał się przesiąść na coś innego to tylko z tylnym napędem


Podpisuje sie pod tym w calej rozciaglosci.