Co zrobileś dzisiaj w swojej maszynie? - Strona 2

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
a ja zalalem mojego terminatora za cale 20 zl i je wyjezdzilem i jeszcze mam zamiar jutro jechac na przeglad gwarancyjny gazowni ale to temat do postu co zrobisz jutro w swoim fso
  
 
hehe... tak sobie pomyslalem - ze dobrze ze nie bylo tego postu w sylwestra... hahaha
ale do rzeczy:
majstrowalem przy alarmie ze prawie oguchlem (juz zaczynam slyszec)...
zaczalem wyciszac i zabezpieczac klape... jak? opisze potem.
  
 
wiecie co? dziś spac nie będe mógł pojechałem na szrot zobaczyc czy sa jakies sensne felgi, no ale szczeże mówiąc nawet nie zdązyłem spytać, jak wjechałem na złom zobaczyłem pocięta bude Fiata 131, a jak wysiadłem i szłem w kierunku złomiarza żeby spytać felgi od tego mirafiori, zobaczyłem silnik(1400 DOHC),odrazu zaczołem wypytywać o silniczek, własiciel złomu powiedział ze dziś miał zamiar go rozebrać, no wiec dogadałem sie z nim że odda mi go za cene 250zł silnik był kompletny wraz ze skrzynią ale do pełni szcżescia brakwoało jeszcze wału (który bezmyślnie został ucięty bo silnik miał iśc na przetopienie) no i modułu (nie wiem czy polonezoski który mam w Fiacie będzie dobry), no ale pojechałem po znajomego, mechanika i jak żesmy przyjechali go obejżec we dwóch to okazało sie że silnik naparwde dobrze wymiatał bo kumpel widział Fiata jeszcze ża życia w akcji.
Problem to papiery których nie ma, a złomiarz nie może wystawić papierka żebym mógł go zarejestrowac że silnik jest legalny,kumpel mówi żenawet jak bym wzioł silnik za 200zł i nawet nie wkładał go do siebie tylko sprzedał go na częsci to na tym lepiej wyjde, mam czas do jutra, bo jutro maja go rozebrać sami na złomie ?? brać go ??

jak by wszytko było takie kolorowe to byłby niezły temat na Swapa
  
 
BRAC !!!!!!!!
  
 
Cóż za pytanie BRAĆ , BRAĆ i jeszcze BRAĆ!!!!!!

A tak z innej bajki to ostatnio byłem w sklepie motoryzacyjnym po tuleki do rozrusznika , a koleś przywiózł akurat zderzaki nowiutkie oryginalne do 125p z z lat ``70lat )) mówił że gdzieś dostał w hurtowni , pytałem się o cene ale mówił że chyba niesprzeda tylko powiesi na wystawie (( wiecie o które mi chodzi??
  
 
wydaje mi sie ze o te chromy z hmm klami
  
 
gazik wyregulowany w zalkadzie na przegladzie gwarancyjnym, teraz ladnie trzyma wolne obroty oby tak trzymal
  
 
no numery mozna zawsze, tego, no hm.. ale oczywiscie brac i ew szukac takiego drugiego z papierami.... albo na czesci!
  
 
kupilem agrente 2.0ie na czesci... za cene zlomu
  
 
chcesz sprzedac silnik?? i skrzynie??
  
 
musze najpierw wiedziec w jakim jest stanie... ale nie mowie nie
  
 
A ja sobie wyregulowałem zawory i ustawiłem zapłon. A no i umyłem rzecz jasna autko
  
 
dzis zapoczatkowalem akcje : "czyszczenie wtrysku" poprzez jazde na benzynce tam i spowrotem po obwodnicy krakowa ze srednia predkoscia 160km/h... Asia jezdzila ze mna... wtrysk sie juz w sporej czesci odetkal i juz na benie troche zaczyna smigac...
  
 
Cytat:
2005-01-08 15:32:03, Quattro pisze:
musze najpierw wiedziec w jakim jest stanie... ale nie mowie nie


Jak cos to daj info oki ??
  
 
no to bardzo dobry sposob na czyszczenie wtryskow powiem ze tez tak praktykowalem i nawet pomoglo tylko potem na stacji mnie troche zdziwili ale coz cos za cos
  
 
a dzis przed chwila wymontowalem zepsute radio, tzn niedzialajace... bede testowal potem w domu... moze bedzie dobrze...?
  
 
Zwymyslalem go od zlomow i zamulaczy. Zreszta jak codzien
  
 
a moj odpoczywa pod domem bo hmm przezucilem sie na pozycje pasazera nie ma to jak sobie wypic i poszalec a co najwazniejsze nie trzeba sie martwic o swoje
  
 
a ja ide sie do niego pomodlić żeby sie sprężył i żeby rzeszedł przegląd :| bedzie ciężko pewnie
  
 
A moj bedzie tydzien stal bo jak mam na rano to wole MZK jezdzic