ZDJĘCIA Z MISJI W IRAKU

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam!
Jeśli kogoś interesuje, to na mojej stronie zamieściłem kilka fotek z Iraku i z Kuwejtu.
Zapraszam

ManteePage - gallery of Iraq
  
 
super fotki

  
 
Dzięki Alicja.
Mam ich 13 płyt, ale na serwerze miejsca tylko 30 MB (i tak kombinowałem z dodatkowym serwerem).

Jeśli ktoś chciałby obejrzeć więcej mogę trochę powybierać i podesłać, będą wtedy dużo lepszej jakości.

Pozdrawiam
  
 
bardzo ciekawe zdjecia, fajny sprzęt.jestem pod wrazeniem w pełbym słowa tego znaczeniu! pozdrawiam.

[ wiadomość edytowana przez: BBronx dnia 2005-02-20 21:41:21 ]
  
 
Cytat:
2005-02-20 21:34:31, mantee78 pisze:
Jeśli ktoś chciałby obejrzeć więcej mogę trochę powybierać i podesłać, będą wtedy dużo lepszej jakości. Pozdrawiam



ja sie pisze

a_malkiew@op.pl

dzieki i pozdrawiam
  
 
co Wy tam żołnierzu robicie

jakbym pokazał to starszemu to od razu by Cie zdegradował

zajmują sie robieniem fotek.....za dużo wolnego czasu tam macie


ps.ciekawie tam,ładne widoki,opalić sie można super sprawa 50stopni a ty w kamizelce lecisz

peace!!
  
 
i ja również bartek.br@poczta.fm

jak sie jelcze sprawują? ile spalonych ?? troche to bez obrazy barbazynska praktyka az serce sciska ..........
  
 
Wróciłem w sierpniu zeszłego roku - byłem w drugiej zmianie.
Jeśli chodzi o ciepło, to rzeczywiście jak się zdjęło kamizelkę, to na koszulce były plamy soli z potu. Ale dało się przeżyć. Gorzej jak klima w samochodzie padła, ale i to się wytrzymało - butelka wody w kabinie nagrzewała się do tego stopnia, że rąk nią nie można było umyć.
Co do Jelczy, to lepszych samochodów tam nie było. Nie do zajeżdżenia zwłaszcza 662 (Skutery - to te terenowe). Gorzej sobie radziły Stary, szczególnie ogómienie nie wytrzymywało i odpadały bierzniki. No a Honkery, to była porażka. Po zamontowaniu dodatkowych pancerzy własnej roboty, były tak ciężkie, że spowalniały konwoje i grzały się niemiłosiernie.
Te zepsute co były palone, to na taki luksus tylko amerykanów stać, nasze holowwaliśmy do bazy. Gdyby oni ich nie palili, to w pół godzinyzlatywali się irakijczycy i rozbierali je do ostatniej śrubki - jak piranie - zostawał sam szkielet, a na drugi dzień już nawet szkieletu nie było.
Dobra, ale się rozpisałem. Jak będę miał chwilkę, to wszystkim, którzy podadzą adresy podeślę kilka fotek. Jak ktoś nie lubi "mięsnych" to niech zawczasu napisze
Pozdrawiam

[ wiadomość edytowana przez: mantee78 dnia 2005-02-21 00:17:40 ]
  
 
Omegafan - byś się ździwił ile rzeczy na raz można zrobić prowadząc przez Irak ciężarówkę z kilkudziesięcioma tonami ładunku z naklejką explosiv - robienie zdjęć to pikuś
  
 
świtne fotki!!!

jeśli można to i ja poproszę mitecl@poczta.fm

dzięki i pozdr.
  
 
Cześć
Mój brat był w Iraku w pierwszej zmianie, a teraz pojechał na styczniowy wyjazd.

Te fotki są super - bo mało "mięsa"!!!

Pozdro
Darek
  
 
zajebiste fotki mantee
gdybys znalazl chwilke wyslij mi troche tommas15@poczta.onet.pl
z gory dzieki pozdr 600
  
 
robia wrazenie na serio!!

jezeli mozna to ja tez prosze: olobono@poczta.onet.pl

pozdrawiam serdecznie
  
 
Wyszukałem ok 100 MB myślę ciekawych zdjęć (ok 200 szt) i podzieliłem je na 10 archiwów rar każde po ok 10 MB. Dziś wysłałem wszystkim, którzy podali adresy pierwsze archiwum, jutro wyślę następne, itd. Zdjęcia są tam różne, nawet takie straszniejsze, także proszę się nie obrażać - uprzedziłem.
Gdyby do kogoś nie doszły dajcie znać.
Może ktoś dysponuje 100 MB wolnego miejsca na jakimś serwerze ftp (nie chcę zaśmiecać Klubowego i nie każdy ma do niego dostęp), wtedy byłoby łatwiej każdemu dotrzeć do tych zdjęć.
Pozdrawiam
Tomek
  
 
Masz co wspominać...

Jeżeli ktoś szuka duuużego darmowego serwera na zdjecia to polecam http://www.dobrebopolskie.com

można tam miedzy innymi obejrzeć moją bestyje:
http://dax.dobrebopolskie.com
  
 
Dzięki DAX za info

Skorzystałem z tego i teraz wszyscy możecie obejrzeć więcej zdjęć (ok. 190) pod adresem:

Zdjęcia z Iraku - tylko dla twardzieli

Myślę, że jest to lepszy sposób niż przesyłanie wszystkich fotek na maile, bo to trwa strasznie długo i często są jakieś błędy w transferze.

Pozdrawiam i życzę miłego oglądania
  
 
stary jestem pod wrazeniem tego co przezyles.
chyle czola za Twoja odwage.
bedziesz na jakims zlocie? chetnie Cie poznam.

zdjecie 101.
p. szmajdzinski. szkoda qrfa ze jeszcze smokingu nie zalozyl.
  
 
Ejjjj, no nie było tak źle, zwłaszcza, gdy ktoś lubi ryzyko i prowadzić duże pojazdy (im większy tym lepiej) - ja uwielbiam i żeby nie taka mała kasa za takie ryzyko, to pewnie pojechałbym jeszcze raz. Trzeba mieć oczy i uszy szeroko otwarte na to co się wokół dzieje, nie zgrywać gieroja i da się przeżyć. No chyba, że jakiś przypadek losowy, na który nic nie można poradzić, ale ta adrenalinka...
A z tym Szmajdzińskim to wogóle była historia, ale o tym na którymś z letnio-jesiennych zlotów - mam nadzieję, że nic nie wypadnie i poznam Was wszystkich
Pozdrawiam
  
 
Fotki pierwsza klasa. Jak sie bedziesz na Zlot wybieral to ja bym sie pisala na CD z reszta zdjec, jesli jest taka mozliwosc
No i zazdroszcze towarzystwa scorpionikow-fajne zwierzatka
  
 
Co na te zdjęcia powiedzieli w MON? Dostałeś zgodę na publikacje? Raczej nie są ocenzurowane...