BLOS - czyżby rewolucja dla II generacji? opinie? - Strona 5

ok.jutro zamontuje blosa troche dalej od przepływomierza, i jak spalanie i dynamika bedzie w normie to tak zostawie. Jak beda jeszcze jakieś niespodzianki to kupuje adapter i stożek i montuje blos'a przed przepływomierzem.


Teraz klapke od przepływomierza uchyliłem na maxa, na benzynie nie da sie jeździć ale za to na gazie moge jakoś pomykać. PROBLEMJEST JESZCZE DUŻY Z tym że po puszczeniu gazu nawet z 1500obr/min strzałka obrotomierza spada na 500obr/min, silnikiem zatrzęsie a potem juz jest dobrze, to juz raczej przepływomierzem nie jest spowodowane bo klapke mam w nim na maxa uchyloną.

Tak wogóle to nawet bym miał super radoche gdyby nie ten klapkowiec, auto wkręca sie teraz bez oporów do 6,5tys obr/min i jakby szybciej przyspiesza przy niższych obrotach,ale to może być sygestywne odczucie.


Co zrobić z tymi spadającymi obrotami??

pozdrawiam

podnosiłem przesłone blos'a i nic to nie dało. Mam nadzieje że przesunięcie blos'a bliżej przepustnicy coś da-choć bardzo to wątpliwe dla mnie.. Jak nie to tylko blos'a przed przepływomierzem.

pozdrawiam

Cytat:

2006-09-02 00:33:07, gondoljerzy pisze: Kompensację dla parownika trzeba by wyprowadzić z odcinka dolotu pomiędzy klapkowcem a blosem. Wtedy ciśnienie w parowniku będzie proporcjonalne do tego, z którym pracuje blos...

To według mnie najlepsze rozwiązanie
Najpierw to sprawdź, jeśli masz taką możliwość a dopiero później stożek.

Cytat:

jak mam skręconego blos'a na maxa, śróbe na reduktorze tez to czemu mieszanka i tak jest ciągle bogata

Mój Blos nie dawał rady ze zubożeniem mieszanki na wolnych dopiero przy lekkim odkręceniu "dużej" śruby co jest wynikiem jego konstrukcji Tu!.
Ale żeby przy całkowitym jej wkręceniu był to samo ??
Chyba spory rozrzut parametrów wykonania tych Blosów

Cytat:

czy czasem po założeniu kompensacji nie bedzie o wiele więcej palił?

nie powinien - wtedy dopiero jego warunki pracy zbliżą się do zaprojektowanych.



Edit: To raczej teraz może więcej spalać ponieważ jest większa różnica ciśnień - z jednej strony atmosferyczne w parowniku, a z drugiej dwukrotnie (raz na klapie przepływomierza i drugi raz na Blosie) obniżone i być może przez to więcej gazu wysysa na wolnych.
Bo faktem jest, że u mnie przy skręconej na max dużej śrubie przy lekkim przyspieszaniu skład był masakrycznie ubogi, u Ciebie może nie właśnie przez zwiększone wysysanie.
Chyba dobrze kumam z tymi ciśnieniami ?

[ wiadomość edytowana przez: Musasi dnia 2006-09-03 00:20:06 ]

ok.zabieram sie za założenie kompensacji. Ale no gdzie ją wmontować, jak widać to u mnie miejsca jest mało ale tą gume pomiędzy przepływomierzem(klapkowym) a blos'em moge powiekszyć-dac inną. Ale tez potem bedzie pytanie czy nie bedzie zbyt małej odległości od rurki z kompensacją do blos'a czy przepływomierza? Może bezpieczniej i wogołe blos'a dać jakieś 10cm od przepustnicy a kompensacje przy przepływomierzu dać?

Prosze o rady ludzi bardziej doświadczonych

Wstawiam fotke i wogóle tak sie wypytuje bo szczerze to nie ma czasu na eksperymenty a napewno ktoś z was takie cos już robił więc ładnie mi podpowie.

pozdrawiam

Parownik jest blisko, 7mm powinno wystarczyć. To przecież tylko połączenie, przepływ wewnątrz jest prawie zerowy.

ja dzis walczyłem z blos'em

Założyłem kompensacje pomiedzy przepływomierzem a blos'em. Blos pozostał w miejscu, jest dalej przed tym "zakrętem". Kompensacja dała to że moge wkońcu jakoś wyregulowac instalke, nie tak jak bez kompensacji że ciągle miałem bogatą.

ALE NIE JEST DOBRZE

Teraz mam tak że na jałowych mam bogatą, przy ok. 2,5tys obr/.min mam idealną a powyżej jest uboga. Przy depnięciu silnik sie troche dławi przy 3tys obr/min i powoli dochodzi do 5 tys obr/min. Nie wkręci sie powyżej 5tys obr/min . Jakbym odkręcił blos'a to może by dszedł do 6,5tys obr/min ale wtedy bogatą bym miał do 4 tys obr/min.

Jednym słowem nie mam liniowej dawki gazu. Blos zubaża mieszanke przy wyzszych obrotach.

Jutro moge sie jeszcze troche pobawić w regulacje tylko bo nie wiem co zrobić innego, kompensacja jest, wszytsko ładnie poskładane.

Jak blosa dałem jakieś 4 cm od przepustnicy to tez były takie problemy.

Nie wiem, może klapke przeciwwybuchową wywalić, jak narazie nie strzelił jeszcze to moge ją wyjąc.

Do xiadz: może spróbuj lekko popuścić sprężyne w przepływomierzu, i wtedy zobacz czy cos sie zmieni na jałowych na gazie.

pozdrawiam

Jeśli pomimo wyrzuconej kompensacji masz ubogą mieszankę przy silniejszym depnięciu w pedał to może wskazywać na niedostateczną wydajność instalacji: albo parownik jest za słaby, albo dopływ gazu do parownika przydławiony.
Mam przykład na swojej instalce. Filtr gazowy mam w niej bardzo mały, starego typu. Nie mogę nigdzie kupić wkładów i już parokrotnie dorabiałem je sobie sam. Tylko taki dorabianiec ma jeszcze mniejszą trwałość niż oryginał i szybko się zapycha. Wtedy mam właśnie problemy ze składem mieszanki przy głębszych wciśnięciach pedału gazu. Gdy zmienię filtr to przez jakiś czas jest OK.

Właśnie wymyśliłem test czy napewno na blos'ie auto jest mocniejsze czy jest to tylko subiektywne odczucie. Jutro to sprawdze przy lekkim amatorskim paleniu gumy . Na benzynie da sie elegancko, na gazie na mikserze sie nie dało. Jutro sprawdze czy na blos'ie da rade. Ciekawi mnie to i pokaże co ten blos daje

Tak tylko to moge sprawdzić bo nie robiłem przedtem żadnych testów ze stoperem. Troche może dziwny test będzie ale..............ale co tam

pozdrawiam

A sprubuj kolego skrecic na reduktorze. W Audi Klubie opisywal ktos, ze tez walczyl ze spalaniem w podobnym silniku ( 2.0E, ABK ) skrecil reduktor i spalanie spadlo.