Jakiej firmy narzedzia - Strona 2

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
jeśli topex to tylko "premium line", te tańsze to dosłownie jednorazówki (conajwyżej gaźnik można nimi dokręcić). ruskie narzędzia rzeczywiście są zajebiste, ale kiła też się zdarza
  
 
nie polecam ale strasznie mi się ta nazwa podoba...
"drop - forget" - hehehehe

  
 
Cytat:
wiem ze firma chrome vanadium jest bardzo dobra



to nie firma tylko technologia produkcji stali (klik me)

Cytat:
nie polecam ale strasznie mi się ta nazwa podoba...
"drop - forget" - hehehehe



drop-forged to podobnie rodzaj technologii, a nie nazwa firmy (klik me)
  
 
a ja sobie tłumaczyłęm:
"zapomnij jak upadło"

  
 
Cytat:
2005-04-18 09:51:50, sFiatowiec pisze:
a ja sobie tłumaczyłęm: "zapomnij jak upadło"



  
 
ja mam taki jeden fajowy, 2 metrowy kawał prętu, na końcu przyspawana nasadka 32... odkreca piasty aż miło:d
  
 
Ja kupilem ostatnio komplet kluczy nasadowych, takich jak stare do swiec (rurka) w Obi za 14 zl. Miske odkrecilem, panewki odkrecilem przy pomocy zestawu zlozonego z 3 kluczy z tego kompletu (przedluzka ramienia) ale klucz po tej operacji jest juz mocno zfatygowany...
Do odkrecenia panewek korbowych musialem juz pozyczyc klucz od kumpla mechanika. A sruba na wale (kolo rozrzadu) nie puscila nawet przy uzyciu takiego klucza jak MCQ napisal (tylko ok 70 cm) - na szczescie sam wal bez bloku moglem zaniesc do owego kupla i pneumatykiem poszlo w 10 sekund

Niestety komplet narzedzi nie jednorazowych to kupa kasy

  
 
Ale mozna na to sobie pozwolic jezeli zmieniamy narzedzia stopniowo, a naprawde warto, daje to ogromny komfort pracy, a przeciez o to chodzi. A jezeli chodzi o marke to Proxon!!!!
  
 
toya, topex i oryginalny zestaw narzedzi od FSO
  
 
spoko dzieki obadam jeszcze wedlug cen
  
 
ja mam grzechotke i nasadki za 11 zlotych chyba ze 4 razy silnik rozbieralem i skladalem, przed szrotowaniem wymontowalem za pomoca tych kluczy silnik i skrzynie i pare innych bzdur i daje rade do teraz

btw polecam klucze Kuznia. Mam taki 24 do odkrecania kieraty w malcu i jest nie do zdarcia, mozna walic mlotkiem, rzucac, odkrecac i przykrecac a on prosciutki i calutki Dobre bo Polskie (tylko drogie ten klucz ponad 30 zeta kosztowal :|)
  
 
jezeli chodzi o narzezia elektryczne to polecam einhell, dwa lata gwarancji , dobra cena, jeszcze mnie nie zawiodly
  
 
Cytat:
2005-04-20 00:23:35, owz pisze:
Mam taki 24 do odkrecania kieraty w malcu i jest nie do zdarcia, mozna walic mlotkiem, rzucac, odkrecac i przykrecac a on prosciutki i calutki Dobre bo Polskie



zgadza sie 3 lata takim kluczem płaskim-oczkowym 24 made by kuźna skręcam i odkręcam rame do prostowania karoserji kto widział to wie że trzeba dowalić by samochód po ramie nielatał ,
fakt że już go troche wyrezałem ale trzyma sie zdrowo
  
 
Beta, Stanley, Hazet, Stahlwille, KingTony - kolejność przypadkowa. Tego używam w robocie i trzeba się mocno postarać żeby skrzywdzić jakieś narządko od w/w producentów, ale oczywiście dla chcącego...
  
 
Polecam Proxxon, Stanley, Irvin, Wurth

A Topex to jedno wielkie gó###
  
 
dla ciekawostki napisze ze facom nie jest odporny na temperatury rzedu 80* przez dluzszy czas. kolega kiedys zpstawil plaska 11 w samochodziektory poszedl do lakierowania i potem do komory do grzania i sie wygiela
  
 
Polecam te:

Klik


szczególy:

klik2

[ wiadomość edytowana przez: dooh dnia 2005-04-27 18:26:46 ]
  
 
A ten "drop-forged" to po prostu kute czy siakaś bardziej zmutowana technologia bo coś nie dałem rady zgłębić opisu w ojczystym języku ?
  
 
kupiłem dziś klucz do odkręcania rozruszników "kuźnia", zobaczymy, jak długo wytrzyma. jeśli mam być szczery, to jego wygląd nie budzi szczególnego zaufania
  
 
craftsman tez dobra klucze nie bede powtarzal wymienionych firm