ŚLĄSK I BESKIDY - Spoty - Strona 5

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Ja się wybiorę Do tego czasu musze założyć "safari 5", siekierki na tylne błotniki i wymienić uszczelniacze zaworowe
  
 
Cytat:
2005-06-08 08:03:28, MacioBA pisze:
i wymienić uszczelniacze zaworowe


Masz racje, znacznie zmniejszy się koszt przejazdu
Jak takie śmiałe plany snujecie to może i jak założę wreszcie halogeny
  
 
A ja jestem ciekaw czy do czasu następnego zlotu nie pozbędę się Poldolota
  
 
Cytat:
2005-06-09 14:59:27, jarbar pisze:
A ja jestem ciekaw czy do czasu następnego zlotu nie pozbędę się Poldolota


Jeżeli do tego dojdzie, to kup Warszawę
Będzie nas już trzech w klubie
A poza tym będziesz miał u mnie dożywotni serwis
  
 
Cytat:
2005-06-09 22:04:51, MARKHEIM pisze:
..... ciach ..... A poza tym będziesz miał u mnie dożywotni serwis



tego nawet lexus nie oferuje ja bym bral

pozdr

p.s. mieszkalem w zywcu 1,5 roku no kolo zywca hehe
  
 
jarbar - właśnie, a czemu to pozbywasz się auta widziałem ogłoszenie na naszej giełdzie
  
 
No coż, prawda niestety jest taka że mam opkazję kupić od mojego dziadka 10 letniego fordzika ASpire o przebiegu okolo 50tys. Cale lata byl garazowany i znam to auto od poczatku. A ze dziadek chce mi go sprzedac za bezcen byloby glupota nie kupic. No a na utrzymywanie 3 samochodow z zona nas nie stac Zreszta i na forda bede musial jakis kredyt wziasc ale mysle ze warto. Co prawda boje sie momentu kiedy Polonez odjedzie z nowym wlascicielem - łezka się pewnie w oku zakręci
  
 
Cytat:
2005-06-10 09:11:29, jarbar pisze:
No coż, prawda niestety jest taka że mam opkazję kupić od mojego dziadka 10 letniego fordzika ASpire o przebiegu okolo 50tys. Cale lata byl garazowany i znam to auto od poczatku. A ze dziadek chce mi go sprzedac za bezcen byloby glupota nie kupic. No a na utrzymywanie 3 samochodow z zona nas nie stac Zreszta i na forda bede musial jakis kredyt wziasc ale mysle ze warto. Co prawda boje sie momentu kiedy Polonez odjedzie z nowym wlascicielem - łezka się pewnie w oku zakręci

Szkoda ale wrócisz kiedys do FSO??
  
 
na razie to jeszcze nic pewnego - ogloszenie juz dalem ze sprzedaje ale z moim dziadkiem to nigdy nic nie wiadomo.
A czy wroce do FSO ? no na pewno jesli zaczna robic znowu fajne autka
  
 
Cytat:
2005-06-10 10:16:04, jarbar pisze:
na razie to jeszcze nic pewnego - ogloszenie juz dalem ze sprzedaje ale z moim dziadkiem to nigdy nic nie wiadomo. A czy wroce do FSO ? no na pewno jesli zaczna robic znowu fajne autka


Panowie, proponuję zebrać się w kilkunastoosobową grupę i pojechać do jarbara celem "delikatnego" wytłumaczenia mu, że to co robi jest złe
  
 
MARKHEIM - to niestety jest koniecznosc - codzienna jazda do pracy sprawia ze muze miec samochod za ktory jestem pewien w 100% - za Poldka niestety juz nie jestem A naprawy kosztuje mnie juz coraz wiecej od dlugiego czasu - tak to jest jak nie ma sie czasu i przede wszystkim zbyt duzej wiedzy do robienia sobie samemu
  
 
Panowie, jako że pomysł wspólnego zlotu z Syreniarzami raczej nie wypali, co najwyżej moglibyśmy ich po prostu odwiedzić. Dobrze by było znależć jakieś miejsce na nasz zlocik, ja osobiście proponuje zrobić zlot w miejscowości Łapanów, niedaleko Dobczyc jest ta miejscowość, jest tam zalew i pole namiotowe, jeździłem tam na wakacje przez ponad 10 lat Tylko niestety nie ma tam jako takiego ośrodka w którym moglibyśmy przenocować, przy zalewie jest pole namiotowe, ale obawiam się że nie będzie miejsce, bo sporo osób w sezonie tam przyjeżdża. Może ktoś ma inną propozycje?? pozdrawiam
  
 
Panowie zobaczymy, ale być może dzisiaj rozstanę się z moim niezastąpionym Poldolotem. Jeśli tak to chyba się w weekend zapiję z tęsknoty - ale taka niestety jest konieczność.
jak ja się wtedy na zlocie pokażę
  
 
I Rozstałem się z moim wspaniałym i niezastąpionym Poldkiem. Ale całe szczęscie poszedł w dobre ręcę. Oczywiście zostawiłem naklejki klubowe i ulotki w schowku - kto wie może nowy właściciel się skusi przyłączyć do frakcji śląskiej ?
Jak ja się teraz na zlocie pokażę
  
 
jabar - moje gratulacje jakkolwiek to nie brzmi to myślę że aktualnie sprzedać poloneza to naprawdę trzeba mieć farta

masz świadomość czemu przy Twoim statusie pojawiła się "gwiazdka"
  
 
Cytat:
2005-06-17 08:38:54, jarbar pisze:
... Jak ja się teraz na zlocie pokażę


Zawsze jesteś mile widziany, a to że nie masz już Poldka to zadna przeszkoda. Najważniejsze jest to, że poszedł w dobre ręce. No niestety, kiedyś musiało do tego dojść. Sam zdaję sobie z tego sprawę, że również kiedyś będę musiał się rozstać z Warszawami. Ale puki co niech cieszą oko właściciela
  
 
Cytat:
2005-06-17 09:24:05, MARKHEIM pisze:
Zawsze jesteś mile widziany, a to że nie masz już Poldka to zadna przeszkoda. Najważniejsze jest to, że poszedł w dobre ręce. No niestety, kiedyś musiało do tego dojść. Sam zdaję sobie z tego sprawę, że również kiedyś będę musiał się rozstać z Warszawami. Ale puki co niech cieszą oko właściciela



Dzięki MARKHEIM. Mam nadzieję, że wpadnę na jakiś zlocik choćby po to żeby rozdysponować jakies drobnostki które mi po poldku zostały - może się komuś przydadzą.
Teraz szuakm informacji na temat mojego wozidła - okazuje się że mój ford ASPIRE to to samo co KIA Avilla - również nie sprzedawana w Europie, a samochody te maja siilnik z Mazdy 121
  
 
No i co Panowie - nie planujecie spocika żadnego ?
  
 
No pasowało by pomysleć, ale będę miał czas dopiero po 15-7-17 lipca, gdyż w tym czasie jestem na zlocie w Dobczycach.
A w piątek zawitała u mnie pewna Warszawa, a właściwiej Pobieda z 1954r. Zapewnie pamiętają ją Ci, którzy byli na spocie w Żywcu.
A oto jej fotki:



  
 
no to trzebaby się jakoś spotkać bo mam kilka gratów z poldka jeszcze chyba to może się komuś przydadzą - włącznie z paczką nówek świec do gazu