[OGÓLNE] Zakładam alarm MagiCar 440 - fotorelacja

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
HEHE, moze mi się uda samemu, narazie początek, czyli zawartość paczki która dostałem.

1. Paczuszka, ładnie zapakowana. Troszkę duża, bo zamówiłem 2 komplety.



2. Jeden komplet, po wyjęciu z paczki



3. No i to co znalazłem w pudełkach, wszystko wygląda ładnie, pięknie poukładane i wogóle:



4. Ale po wyjęciu wszystkich kabelków i podłączemu tam gdzi się da, to można oczopląsu dostać



Narazie to tyle, są do tego jakieś niby instrukcje ale to w kolejmym poście

[ wiadomość edytowana przez: Miro dnia 2009-11-22 20:11:19 ]
[ powód edycji: dostosowanie tytułu do nowego regulaminu ]
  
 
a po co Ci dwa?? Czyżbyś bal się że za pierwszym razem się nie uda??
a przy okazji...to miałabyć fotorelacja z zakładania autoalarmu a nie z otwarcia pudełka... Wiem..czepiam się


[ wiadomość edytowana przez: Artur_ST dnia 2005-04-25 12:53:36 ]
  
 
Cytat:
2005-04-25 12:52:02, Artur_ST pisze:
a po co Ci dwa?? Czyżbyś bal się że za pierwszym razem się nie uda?? a przy okazji...to miałabyć fotorelacja z zakładania autoalarmu a nie z otwarcia pudełka... Wiem..czepiam się [ wiadomość edytowana przez: Artur_ST dnia 2005-04-25 12:53:36 ]





Drugi jest dla kolegi
  
 
witam!mam pytanko jaka byla cena zestawu?sa czujniki wstrzasu?syrena szescio tonowa czy lepiej? kod zmienny?
  
 
Cena 175 zł na ALLEGRO MAGICAR 440 <- tu jest dokładny opis.

Jest czujnik wstrząs, czujniki ruchu (ultradźwiękowy), czujnik masowy, syrena niby sześcio tonowa, ale nie wiem o co to chodzi, nie wiem jak to sprawdzić, ale 15 W ma. Dwa piloty, kable, przekaźnik, sterowanie plusem i minusem i pneumatyką też.
  
 
No fajnie. Jak sobie coś podobnego kupię to będę wiedział, jak to wyjąć z pudełka. Dzięki wielkie...

A sześciotonowa syrena będzie grać różne wyjce w ilości 6 szt. i tak na okrągło. Miałem kiedyś takie coś... szaleju sąsiedzi dostawali, jak mi koty alarm uruchamiały. Ale trudno do tego przywyknąć i o to chyba chodzi. Zwykła syrena nudzi się uszom.
  
 
Witam i zycze powodzenia w zakładaniu alarmu, pociesze ciebie ze dasz rade, mi to zajęło troszke czasu ,ale działa jak nalezy....
  
 
spokojnie panowie jeszcze nie zaczołem zakładać, bo mi praca wyskoczyła, ale jak się tylko poprawi pogoda i znajde wolny dzisć to się za to biorę.

A tymczasem troszkę rozpisek:

1. Rozpiska do forda str1.



2. Rozpisak do ford str2



3. Instrukcja do centralnego (z tego co zauważyłem, to zamiast fioletowy powinno być w tym miejscu różowy) :



4. Instrukcja alarmu str1



5. Instrukcja alarmu str2



6 Instrukcja alarmu str3



7. Isctrukcja alarmu str4



8. Schemat alarmu




[ wiadomość edytowana przez: MasterCheat dnia 2005-04-26 20:20:47 ]
  
 
a założenie takiego alarmu ile kosztuje...?

w Krakowie właśnie.
  
 
niezłe skany... a ma ktoś może fotorelację z zakładania alarmu takiego za max. 100 zł?
  
 
Cytat:
2005-04-27 11:03:54, leo74 pisze:
niezłe skany... a ma ktoś może fotorelację z zakładania alarmu takiego za max. 100 zł?



to nie skany tylko fotki z aparatu , bo mi skaner chwilowo nie śmiga
  
 
A jakiego prostego?? bo jezeli chodzi o legenforda to niedawno zakładałem i słuze pomocą (a konkretnie rozpiską kolorów przewodów i ich przybliżona lokalizacją w mk6)
  
 
Ok, już mi działa prawie wszystko, ale narazie testuję. Więc dalsza część fotorelacji wtrótce
  
 
Ok, to na początek kilka fotek, które moga odstraczyć osoby nie mające pojęcia o elektryce Więc tak może wyglądać essi podczas zabiegu :






Tak więc jeśli nie jesteście zdecydowani na 100% zrobić tego samemu, to lepiej oddajcie Essiego do specjalisty

Thanks to ImageShack for Free Image Hosting

  
 
Czy ta centralka, to aby zbyt płytko nie będzie?
  
 
Nie gadaj, że tak trzeba wybebeszyć auto, by zamontować alarm?
  
 
dzisiaj po kilku miesiącach dokończyłem montaż takiego samego alarmu MAgicar. Dzięki kilku sugestiom MasterCheat'a
nie musiałem tak "wybebeszyć " auta, wszystko zamontowałem we wnęce skrzynki bezpiecznikowej.
  
 
Cytat:
2005-05-02 21:51:42, Skolmi pisze:
Czy ta centralka, to aby zbyt płytko nie będzie?



hehe. nie bój się, aktualnie jej nie widac wogóle. to tylko na czas podłaczeń tak wyjęta jest

Cytat:
Nie gadaj, że tak trzeba wybebeszyć auto, by zamontować alarm?



Nie trzeba, ale można

Cytat:
dzisiaj po kilku miesiącach dokończyłem montaż takiego samego alarmu MAgicar. Dzięki kilku sugestiom MasterCheat'a
nie musiałem tak "wybebeszyć " auta, wszystko zamontowałem we wnęce skrzynki bezpiecznikowej.



Nie ma za co

ps. no właśnie nie trzeba ale można, a dlaczego, bo jak złodzie wsiada da auta to gdzie szuka centralki?? najpierw koło bezpieczników łap za centralkę wyrywa kable i po alarmie. A ja chiałem sobie bardziej ją schować, i stąd takie wybebeszenie
  
 
No to po kolei, wg. przewodów na schemacie alarmu:



Opis dotyczy modelu MKV 90r-92r. (prawdopodobnie też MKVI 92-95r – tego nie sprawdzałem)

0. Sprawdzamy czy mamy uprawnienia SEP przynajmniej do jednego kV

Odłączyć akumulator !!!!!!!!!

Widok (schemat) skrzynki przekaźników i bezpieczników od góry:



1. Kabel biały - (w zestawie były zmontowane na osobnym kablu dwie diody), łączymy go z pojedynczym końcem kabla z diodami, a drugi podwójny koniec kabla z diodami podłączamy odpowiednio jeden kabel do kabla biało-czarnego, a drugi do kabla zielono-czarnego (kolejność dowolna) umieszczonych we wtyczce wpiętej do skrzynki przekaźników. (1. na schemacie skrzynki)



2. Kabel czarny – główne zasilanie alarmu +12V – najlepiej pociągnąć kabel prosto z akumulatora z plusa. (kable łatwo jest przeciągnąć przez otwór od linki prędkościomierza, trzeba w tym celu na czas montażu wyjąć licznik)

3. Brązowy – syrena – podłączamy + od syreny, czyli przewód czarno-czerwony syreny. Drugi przewód syreny (czarny) podłączamy do masy auta (jakikolwiek brązowy przewód instalacji samochodu, może być nawet bezpośrednio minus akumulatora).

4. Masa (-) – jak wyżej, ale tu najlepiej bezpośrednio do minusa aku. dla pewności.

5. Żółty +12V po stacyjce - Czyli przewód na którym jest napięcie po przekręceniu kluczyka. Jest to przewód czarny (2 na schemacie skrzynki), wychodzący z wtyczki z czterema kablami ze skrzynki bezpieczników i idący do stacyjki. (jeśli go nie podłączymy to nie będzie działał reset alarmów czyli kasowanie alarmów po przekręceniu stacyjki). Do tego przewodu wpinamy też przewód idący od nóżki 86 przekaźnika dostarczonego razem z alarmem (przekaźnika możemy nie podłączać jeśli nie chcemy odcięcia zapłonu)

Rys.2,3,4



te same kable w stacyjce:


6. Pomarańczowy – podpinamy do nóżki 85 przekaźnika

7. Przekaźniki – odcięcie zapłonu – pozwolę sobie opisać później

8. Zielony – wyłącznik drzwiowy – podłączamy go do przewodu brązowo-czerwonego wychodzącego z wtyczki z trzema przewodami, ze skrzynki bezpieczników (3. na schemacie skrzynki)



9. Fioletowy – zostawiamy wolny (nie podłączamy do niczego)

10. Czarno-czerwony ( światła stop)– opisze później bo jeszcze nie sprawdzałem czy działa.

11. Szary – nie podłączyłem (na razie)

12. Niebieski – nie podłączyłem (na razie)

13. Szaro-czarny – nie podłączyłem (na razie)

14. LED – dioda z kablami była w zestawie, wystarczy ją wpiąć

15. Włącznik serwisowy – w zestawie. Wystarczy wpiąć.

16. Przewody: zielony, niebieski, czarny i czerwony - W zestawie był czujnik wstrząsu w gotową wtyczką, wystarczy wpiąć. Czujnik ruchu nie miał wtyczki, ale kolory przewodów się zgadzały więc wystarczyło podpiąć do odpowiednich.

17. Centralny zamek:

Czarny i biały– zostawiany nie podłączone

Zielony i niebieski – podłączamy pod +12V może być prosto z aku.

Różowy i pomarańczowy – podłączany do przewodów idących w wiązce ukrytej pod plastikiem obok lewej nogi kierowcy (obok skrzynki przekaźników). Kabel pomarańczowy podłączamy do białego w wiązce, natomiast różowy do żółtego w wiązce.



No i to by było na tyle (na razie) później dopisze resztę czyli odcięcie zapłonu i światła stop (może jeszcze kanały 2 i 3) ale to co jest powinno wystarczyć aby wszystko działało.

Teraz wystarczy podłączyć powrotem akumulator i cieszyć się z alarmu

Proste, prawda?

Podziękowania dla kumpla DOMINA za wsparcie i kilka cennych uwag przez telefon.

Thanks to ImageShack for Free Image Hosting
  
 
Aha, może jeszcze foteczka to złożeniu wszystkiego do kupy.

Już nie widac żadnych niepotrzebnych kabelków:




MIejsca zamontowania centralki, syreny i czujników nie pokazałem. Najlepiej niech każdy sam sobie znajdzie odpowiednie miejsce, tak będzie bezpieczniej