2011-10-15 22:26:43
Po pierwsze chciałem dozować emocje aby klubowicze nie popadli w głęboką depresję po tej wiadomości....
Po drugie (z tego co kojarzę) to klub nie brał udziału w zakupie tego auta....Auto zostało zakupione przeze mnie i Sławcek'a Klub starał się je utrzymać aby oficjalnie mogło się poruszać po drogach. Niemniej zapraszam wszystkich chętnych zainteresowanych do WRC aby porozkręcać i posprzedawać części....Oczywiście jeżeli któryś/aś z klubowiczy/ek potrzebowałby jakiś części z niego to nie ma problemu..
Po trzecie co się stało? Poprostu tylnia belka się wyrwała.Oczywiście można to naprawić lecz czy byście chcieli takim jeździć....bo ja nie...
Po czwarte zawsze można kupić następnego...Tylko kto to zrobi?
Jeżeli byłoby zainteresowanie tym aby dalej coś takiego robić to ja służe ew pomocą.
Ps Kleszczu silnik jest w całkiem niezłej kondycji(zalany przepracowanym olejem, który mu bardzo służy
)
-----------------
wszystko można co nie można, byle z wolna i z ostrożna ...