2010-05-16 10:55:30
Cytat:
|
2010-05-16 10:22:44, Pre100n pisze:
kolo21dg - jaki widzisz problem? Koledzy z Krakowa mimo, że mieli spory kawałek na Walne, zebrali się w jedno auto i pojechali. Koszt przejazdu autem na gaz podzielony na 4 osoby to naprawdę nie majątek. Snale np na większości zlotów się zjawia, więc co za problem zabrać się razem z nim? Nocleg z grubsza przyjmując czy na Śląsku czy gdzieś indziej w miarę zbliżony. Poza tym piszesz, że nie ma kasy itp - czytając np wątek o Silesia Tour widać, że tu nie o kasę się rozchodzi tylko bardziej o chęci. Najlepiej zrobić zlot u siebie pod domem. Pamiętajcie, że Śląsk nie jest pępkiem świata, a sporo kolegów z tego rejonu chyba ma niestety takie mniemanie.
|
|
jeździł bym na wszystkie zloty, gdyby jakaś wieksza ekipa ze slaska czy to z pobliskich miejscowości leciała również na ten zlot, razem zawsze raźniej, i niema co ukrywać gdyby coś nawaliło na trasie zawsze jest do kogo paszcze otworzyc i obgadac kwestie naprawy.
sprawa druga kolo nie róbmy z naszych escortów złomy które zasmiecają polskie drogi bo mam kumpla który jeździ zgnitym unem 2-3 razy w miesiącu do niemiec i wierzcie że niektorzy nawet by do tego auta nie wsiedli, a co dopiero jechali 1k kilometrów, i to nie zalezy wcale od samochodu ino od naszej psychiki i zaufania, to nie niektórzy wolą włożyć do auta spojler i niebieskie podświetlenie zegarów zamiast zastanowić się czemu zawieszenie sie tłusze albo czy zerwana osłona na przegubie pojeździ jeszcze pare kilometrów to ich sprawa.
tutaj jest przysłowie jak dbasz tak masz, ja o swoje auto sie nie martwie bo nieraz juz robilo trasy po 800km bez gaszenia go
sprawa trzecia
kwestia odległości panowie i panie nigdy nikomu nie da się dogodzić, bo to tak chodzby oskarżyć łódź o to że są na srodku i maja wszedzie po równo nad morze w góry na mazury itp.
zeby bylo uczciwie róbcie zloty tylko w łodzi bo przy tych założeniach innego wyjścia nie widzę,
co do sląska to 3 kroki w bok
nie jest to żaden pępek swiata ale sam widzisz dla przykładu głupi spot w wyrazowie którego ponoć zlotem nie można nazwać i na którym pojawiło się ćwierć setki escortów, gdzie na walnym ze zdjęc tych escortów widziałem 3 może 4.
Na wyrazowie 70% rejstracji było zaczynających się na litrkę S, pozostałe rejstracje to rene, qbsqr, tados którego nie mogło zabraknąć, i kilku innych. To ja się teraz pytam gdzie Ci Escort Driverzy, gdzie te centrum polski wschód zachód, nie mieli kasy żeby przyjechać czy poprostu wszyscy pracowali w weekend (dodam że sam nie mogłem przyjechać w sobotę więc załatwiłem czas na niedzielę) i tutaj zaprzeczę preston śląsk też potrafi się zorganizować
P.S co do atmosfery to się zgodze na wyrazowie myslalem ze trafilem na zlot jakiegoś innego fan klubu escorta, atmosfera byla mila wszyscy sie smiali a tutaj jest błotna bitwa.
[ wiadomość edytowana przez: Gromo dnia 2010-05-16 10:57:08 ]