Forum dyskusyjne ...
forum dyskusyjnedołącz do klubulista klubowiczównasze samochody

   rejestracja | zaloguj się   pomoc

[Rider 49] Smerfik ! Cabrio mk7 - Strona 6.5

 Moderowane przez: Karolyna, Kleszczak, kylo32, michno45, zsmarti
 MotoNews.pl » Ford Escort FanKlub

 « Starszy wątek | Nowszy wątek »

  
 Sortuj wg daty: 
rosnąco malejąco
 >> wątek wyświetlony od najnowszych wypowiedzi << Poprzednia strona  Następna strona 
[ 1 2 3 ... 11 12 13 14
 Autor 
 2014-06-05 21:09:10

Rider49, jak auto ma sonde lambda i katakizatory to musi mieć minimum krokowy, jak przechodzi przeglądu na srubie to gratuluje diagnostow.

A i tylko czekac az w koncu glowica i uszczelka z tego oszczedzania na paliwie wysiadzie. Jak auto źle chodzi na krokowcu to albo sterownik jest do niczego, albo dobry sterownik jest źle podpięty lub źle wyregulowany. Jazda na krowym pozwala zapomniec o regulacji gazu przez lata i nie niszczy za bardzo silnika. A mocy tez ma więcej niż na srubie. Ja tam na krokowce nie narzekam, mi się cudnie jezdzi

Jak coś to zapraszam na regulację 2 generacji, gwarantuje że będzie świetnie chodzić o ile auto jest sprawne



-----------------
Escort RS Cabrio 1991 LPG
Fiesta 1.25 LPG MK6
Windstar 3.0

[ wiadomość edytowana przez: wiesiu666 dnia 2014-06-05 21:10:05 ]
2023-02-28 12:47
  
 
 2014-06-05 19:14:36

Pierwsze słyszę żeby wersja ze śrubą nie przechodziła przeglądu znam dużo osób które mają śrubę i auta przechodzą bez problemu przegląd (i to nie na lewo) sam osobiście byłem z bratem na przeglądzie jego golfem patrzył koleś pod maskę patrzył koleś na butlę i ani słowem się nie odezwał że jest śruba a widać ją na samym wierzchu dla ciekawości brat miał krokowiec ale wyrzucił go bo na śrubie jego golf lepiej chodzi i mniej pali
2018-11-07 15:00
  
 
 2014-06-04 23:57:40

Wersja ze sruba nie ma prawa przejść przeglądu. Zrób z tego 2 generację o ile da się na tym mikserze jeździć, albo od razu pakuj sekwencje jak Cie stać na porządny zestaw. Szkoda niszczyc silnik sruba.

-----------------
Escort RS Cabrio 1991 LPG
Fiesta 1.25 LPG MK6
Windstar 3.0
2023-02-28 12:47
  
 
 2014-06-04 20:21:47

Tak wiedziałem że zasmuci cię ta wiadomość, ale raczej jak by tego gazu nie było to bym się nie zdecydował na kupno tego auta. Niestety nieźle się rozczarowałem jak zajechałem do Białegostoku otwieram maskę i zonk :O Zwykła instalacja pierwszej generacji czy tam drugiej ale jeszcze na śrubie :O myślałem że będzie sekwencja... no ale cóż w przyszłości najwyżej powymieniam graty i założę sekwencję bo butla przecież może zostać gaz nawet jeszcze roku nie ma (nie wiem dokładnie ile czasu miał te auto właściciel z Białegostoku) Dziwi mnie jednak fakt ze auto było tak rozregulowane na tym gazie skoro jeszcze roku nie ma... Więc albo zakładał ktoś byle by było, albo właściciel pobawił się i pokręcił śrubką
2018-11-07 15:00
  
 
 2014-06-04 17:45:45

To cabrio ma teraz gaz?

-----------------
Dżem Ananasowy
2024-02-21 18:36
  
 
 2014-06-04 17:42:23

Cytat:
2014-06-03 20:04:20, JmB pisze:
Serwus! 1).Dach jest przeszczepiony z czarnego cabrio mk5, trójkąciki były już w nim uszkodzone, ale zamykał sie bezproblemowo i przeciekał tylko od strony pasażera na wysokości załamania szyby, Jego największą wadą było to że napełniał się w środku powietrzem tak od 100km/h, a przy 200km/h ciężko było usłyszeć nawet własne myśli. 2).Silnik - za mojej kadencji to był największy plus tego auta. Śmigał jak ta lala, wiele, wiele golfów i civiców pozostawionych w tyle na światłach, czy autostradzie Spalanie - Na baku udało mi się zrobić 600 km - raz gdy jechałem z byłą już żoną z Krakowa do 3city przez Wrocław. jak mu deptałem to 400km się robiło Najczęściej 500km robiłem na baku (Pamiętam dobrze, bo zawsze jeździłem od pełnego baku do rezerwy ...i znowu tankowanie do pełna). Temperatura jak to fordach latała góra-dół, ale wentylator działał. Był problem z odpalaniem na ciepło. 3). Tapicerka była w bardzo dobrym stanie, szkoda, że pękła 4). Plastik(boczek) był ułamany tylko ten pasażera z tyłu od strony kierowcy, tam też nie działa przycisk opuszczania szyby(do wymiany przycisk) (Szyba działa z centralnego panelu działa) Grzanie foteli nie działa, bo jest bezpiecznik wyciągnięty, ponieważ nie raz w lecie sobie włączyłem przez przypadek, a zimą tym autem nie jeździłem. Grzanie przedniej szyby nie działa, nie wiem czemu, ale nigdy nie czułem potrzeby używania 5).Lampy kupione jako nowe, były na każdym przeglądzie OK ustawione, więc są do wyregulowania. 6).Sprężyny z tyłu na bank były wymienione. Ja miałem -60, ale jedna z tyłu pękła. Z ciekawości? działa otwieranie bagażnika z pilota? Widzę, że stan się pogorszył autka Ale łezka się w oku zakręciła jak zobaczyłem zdjęcia Jak chcesz coś wiedzieć, dzwoń do mnie. [ wiadomość edytowana przez: JmB dnia 2014-06-03 20:08:59 ]





Witam

1) O dachu wiedziałem przed kupnem ze go zmieniałeś bo śledziłem twój temat
trójkąciki spróbuję jakoś zamaskować, pozostałe wady nadal istnieją cieknie tam gdzie piszesz gdy stoi podczas jazdy nie wiem ale przy samym wycofywaniu pod górkę z podwórka to wlało mi się troszkę wody która musi się gdzieś zbierać, ale porobi się to w swoim czasie

2) silnik pomału robię i zaczyna chodzić coraz lepiej ogólnie jak na razie okazują się same pierdołki, ale zobaczymy jak to będzie

spalanie wynosi 21l gazu/100km... tak... auto jest już po wizycie w "Auschwitz" ale ja się z tego cieszę, na benzynie nie sprawdzałem.

Co do temperatury podejrzewam ze jest całkowicie wyciągnięty termostat bo tak się autko dziwnie zachowuje jak by go nie było...

Auto czasami nie chce odpalić ale to na 90% coś z imo bo jak świeci lampka to nie idzie odpalić...

3) zawiozę do tapicera fotel kierowcy i myślę że znów będzie ok

4) plastik nadal pęknięty, klawisz nadal nie działa, dzięki za info z fotelami bo też nie działają, szyba nie działa bo chyba klawisz rozwalony. Ale pomału się porobi

5) sprężyny są niby jakieś sportowe ale naprawdę mega miękkie, chyba ze problem tkwi w amortyzatorach.


Otwieranie działa ale zależy od humorku autka, bo raz działa raz nie (niestety częściej nie ) więc już parę razy włamywałem się przez tylne oparcie do bagażnika

Ok dzięki za numer, pewnie skorzystam z pomocy









Jarcio81 jest link do albumu, tam też ci nie działają?
2018-11-07 15:00
  
 
 2014-06-04 17:28:36

Cytat:
2014-06-03 10:02:41, wiesiu666 pisze:
Jesli ten dach ma tyle wad,to wg mnie szkoda kasy w zabawe w jego naprawe, lepiej zanabyc kompletny inny sprawdzony (prosty). No chyba ze auto jest krzywe,to wtedy ten prosty srednio podejdzie W swoim zyciu kilka dachow zalozylem, z mk5, z mk6, z mk7 i na prawde co dach to lekko inaczej calosc lezy. Ale czy moje auto jest na 100% proste to nie wiem,wydaje sie takim byc. U mnie nic nie cieknie,ale to sprawa dobrych uszczelek tych poziomych (brac tylko mk6-mk7, chyba ze ktos sobie je stuninuguje jak ja to zrobilem szlifierka ), dobrej uszczelki na przedniej ramie szyby (brac tylko takie z mk7 z 1996-1997, inne modele maja uszczelki starego typu, ktore moga po latach przeciekac, a mk5 oryginalnie to chyba mial uszczelki z wada fabryczną) i porzadnego polaczenia/przyklejenia tej przedniej uszczelki z rama. Oczywiscie szyby drzwiowe/boczne nie powinny ugniatac tych uszczelek,bo to tez powoduje ich uszkodzenie, powinny tylko dotykac uszczelek,to wysztarcza do ochrony przed deszczem (nie wystarcza do ochrony przed myjnia bezdotykowa). A i jak tylko dotykaja,to oczywiscie drzwi mozna zamykac nie pchając za szybę.




Będę walczył z tym dachem a jeżeli się nie uda to będę poszukiwał albo zbierał ale na ten materiałowy dzięki za kolejną porcję informacji, jak zabiorę się za dach to będę wstawiał fotki i mam nadzieje ze troszkę pomożesz też mi wtedy

2018-11-07 15:00
  
 
 2014-06-04 17:25:56

Cytat:
2014-06-03 08:15:51, Pre100n pisze:
... a znasz kogoś, kto sprzedaje stare auto w stanie fabrycznym? ... chętnie podjadę obejrzeć Do autora: Co do szyb - mam tak samo czyli pchanie za szybę (mk7), ale problem rozwiązałem montując moduł automatycznego domykania szyb (allegro, ok 40 pln + 2 godziny roboty) spięty z alarmem. Wychodząc z auta zostawiam lekko uchyloną szybę, która domyka się po uzbrojeniu alarmu. Co do szyby w dachu - szyba jest mocowana na stelażu, który jest naciągany dwoma pasami od góry - zobacz może coś z nimi jest nie halo. W kwestii plastików - no nie czarujmy się - 20 letnie plastiki mogą trzeszczeć, pękać itp. Escort to nie auto klasy premium, do tego cabrio jest mniej sztywne niż hardtop więc wszystko bardziej pracuje. Fotele - jak powyżej. Co do lamp - chińszczyzna niestety ... obawiam się, że ciężko będzie coś pokombinować. Co do silnika - wszystko jest do ogarnięcia. Falujące obroty = zwykle silniczek krokowy, duże spalanie i muł = sonda lambda, temperatura = termostat, włącznik wentylatora, albo po prostu czujnik od wskazówki temperatury [ wiadomość edytowana przez: Pre100n dnia 2014-06-03 08:30:17 ]




-Co do drzwi będę próbował w inny sposób to rozwiązać ale dzięki za podpowiedź

-to muszę popatrzeć z tą tylną szybą, bo widać własnie dwa takie pasy u góry może trzeba je gdzieś naciągnąć

-lampy już ustawiłem drogowe świecą już ok, mijana jednak jeszcze mocniej muszę obniżyć bo nadal niebo

-dzięki za porady przy silniku właśnie to wszystko zamierzam po sprawdzać co napisałeś ale po kolei, jak na razie podregulowałem troszkę gaz, oraz wyrzuciłem zwężkę w filtrze bo obawiałem się ze dostaje za mało powietrza i już jest lepiej bo teraz bynajmniej tak samo się zbiera na gazie jak i paliwie ale to jeszcze nie to.


Dzięki za porady
2018-11-07 15:00
  
 
 2014-06-03 23:00:48

1. Zdjęcia nadal nie banglają
2. Super że tak zadbany ess trafił w kolejne dobre ręce


-----------------
2014-10-07 12:07
  
 
 2014-06-03 20:04:20

Cytat:
2014-06-02 18:19:51, rider49 pisze:
Nie, nie z tobą wszystko ok dobrze zauważyłeś Z większych wad auta: -dach (jest z nim masakra jakaś nie dość ze się ciężko zamyka jest jakoś dziwnie po naciągany, przecieka, zaczyna się rozwalać w tzw. trójkącikach to jeszcze tylna szyba jakoś dziwnie wpada do środka a przy jeździe powyżej 100km/h wieje w środku bo wszędzie robią się szpary... -silnik (dusi się, mega duże spalanie, nie równa praca na wolnych obrotach, i na przyśpieszenie to chyba moje 1,4 lepiej idzie ) po za tym problemy z temperaturą itp. -fotel kierowcy do po zszywania bo pękł szew no i trzeba by troszkę skórę naciągnąć -dużo ubytków w plastikach tzn. tu kawałek wyłamany tam wyłamany tu pęknięty tam pęknięty, tu parę przycisków nie działa itp. -lampy przednie świecące w niebo i pewnie jeszcze sporo innych rzeczy typu problem z zamknięciem drzwi jeżeli szyby są na maxa do góry a dach jest zamknięty bo szyba wtedy opiera się tak jak by na uszczelce. itp. [ wiadomość edytowana przez: rider49 dnia 2014-06-02 18:20:25 ]



Serwus!
1).Dach jest przeszczepiony z czarnego cabrio mk5, trójkąciki były już w nim uszkodzone, ale zamykał sie bezproblemowo i przeciekał tylko od strony pasażera na wysokości załamania szyby,
Jego największą wadą było to że napełniał się w środku powietrzem tak od 100km/h, a przy 200km/h ciężko było usłyszeć nawet własne myśli.
2).Silnik - za mojej kadencji to był największy plus tego auta. Śmigał jak ta lala, wiele, wiele golfów i civiców pozostawionych w tyle na światłach, czy autostradzie
Spalanie - Na baku udało mi się zrobić 600 km - raz gdy jechałem z byłą już żoną z Krakowa do 3city przez Wrocław.
jak mu deptałem to 400km się robiło
Najczęściej 500km robiłem na baku (Pamiętam dobrze, bo zawsze jeździłem od pełnego baku do rezerwy ...i znowu tankowanie do pełna).
Temperatura jak to fordach latała góra-dół, ale wentylator działał.
Był problem z odpalaniem na ciepło.
3). Tapicerka była w bardzo dobrym stanie, szkoda, że pękła
4). Plastik(boczek) był ułamany tylko ten pasażera z tyłu od strony kierowcy, tam też nie działa przycisk opuszczania szyby(do wymiany przycisk) (Szyba działa z centralnego panelu działa)
Grzanie foteli nie działa, bo jest bezpiecznik wyciągnięty, ponieważ nie raz w lecie sobie włączyłem przez przypadek, a zimą tym autem nie jeździłem.
Grzanie przedniej szyby nie działa, nie wiem czemu, ale nigdy nie czułem potrzeby używania
5).Lampy kupione jako nowe, były na każdym przeglądzie OK ustawione, więc są do wyregulowania.
6).Sprężyny z tyłu na bank były wymienione. Ja miałem -60, ale jedna z tyłu pękła.

Z ciekawości? działa otwieranie bagażnika z pilota?

Widzę, że stan się pogorszył autka
Ale łezka się w oku zakręciła jak zobaczyłem zdjęcia

Jak chcesz coś wiedzieć, dzwoń do mnie.



-----------------
Dżem Ananasowy


[ wiadomość edytowana przez: JmB dnia 2014-06-03 20:08:59 ]
2024-02-21 18:36
  
 
  Poprzednia strona  Następna strona 
[ 1 2 3 ... 11 12 13 14
 MotoNews.pl » Ford Escort FanKlub

 « Starszy wątek | Nowszy wątek »
 

Regulamin i warunki korzystania z forum | Polityka prywatnoœci

Forum motoryzacyjne udostępnia portal MotoNews.pl. Wszelkie pytania związane z funkcjonowaniem forum prosimy kierować tutaj.


WERSJA RESPONSYWNA FORUM