Ja też nie wiem jak Wy to robicie, kiedyś się napaliłem na malutkie glebowanie i kupiłem sportspringi 25 (fotki w profilu) a samochód poszedł o jakieś 12cm tak nisko że koła się chowały w nadkolach i nie dało się jeździć, zahaczał o najmniejsze nierówności na drodze.
Już zaczynam myśleć że jakieś wadliwe sprężynki miałem albo ktoś się walnął i sprzedał mi nie to co chciałem.