Czy to jest normalne? Foto

Te skaczace obroty do dzisiaj nei sa zidentyfikowane i nie znaleziony chyba na to lekarstwa, a kazdy pisze co innego na ten temat. Ja przeczyscilem i zrobilem co moglem i jakos bardziej spokojnie sa te obroty. Niestety bardziej skacza jak jest klima wlaczona.

-----------------
Moja Ω

Odgrzeje kotleta, bo mam podobny problem... A mianowicie też mam zaoliwione te miesce, a na dodatek rurka która odchodzi od tego tunelu w prawo do silnika rusza mi sie, czy ona ma jakis "przegub" i ma sie ruszac? Bo tedy olej tez mi sączy sie... Hmm... Jesli chodzi o obroty, to tez macie na mysli takie trzymanie sie 1200-1400 gdy jedzie sie na luzie z jakas predkościa?
Zbynio: Wystarczy tylko szmatka przetrzec? Hehe...
Pozdrawiam!

-----------------
100 Opel EDITION

Dokladnie to wszystko wali przez odme, widziałem gdzies jakies takie filterki na odme ale nie skusiłem sie na zastosowanie.

-----------------
Tailer

Przekaże twoje pytanie Kaziowi jak go
spotkam, a odpowie Ci na nie Lechu w orędziu noworocznym.

No wlasnie to "hop do góry" obrotów powoduje ten syf w gardzieli. Po prostu przepustnica się nie domyka.

-----------------

Aha, no dobra to ja to przeczyszczę, uszczelka krokowca szczelna jest, ale coś obroty robią hop do góry i tak siedzą potem, czyli czeka mnie jeszcze czyszczenie silniczka kroka

Te silniki tak mają. Przedmuchy i przez odme wali wszelki dym.
Zdejmij czasami rurę dolotu i wytrzyj szmatą gardziel przepustnicy.
Straszny syf tam osiada i obroty przez to czasem fiksują. Sprawdź jeszcze uszczelkę na silniku krokowym.
Na osłodę dodam, że właśnie ten syf jest najczęstrzą przyczyną padania silnika krokowego. Ja ten problem mam już z głowy

-----------------

A czym się objawiają przedmuchy poza tym co widać? Cylindry mają normalne ciśnienie, power pod stopą ma elegancki i nie słychać żeby jakieś problemy robił. A jesli tak to co mnie czeka u mechanika? Bo nie chcę zostawiać omy w warsztacie jakiemuś "cudotwórcyzłotarączkawszystkowiem"

co do nr 2 to ta biała wtyka tak? ok dzięki

[ wiadomość edytowana przez: Hohlick dnia 2006-10-08 19:30:25 ]

Ad.1 stawiam na wyjechany motor czyli przedmuchy
Ad.2 czujnik gorącego powietrza?chyba czyjnik temperatury powietrza zasysanego znajduje sie przed przepływomierzem widać go na Twojej fotce

-----------------
Land Rover Anglia
Bezczelnosc konstruktorow LR nie zna granic

Mam taki przypadek jak widać na foto. Kolektor wtrysku w miejscu gdzie kończy się ten "tunel" powietrza jest obsikany olejem, to nie jest tak, że odrazu rzyga nim tulko on tak jakby się sączy w to miejsce. Co radzicie? Jak taki wyciek zlikwidować? Czy zostawić to w spokoju, bo Omcie tak mają i dać na luz?


Oraz drugie pytanko. Proszę o wskazanie, gdzie tu u mnie znajduje się czujnik gorącego powietrza


Dzięki za porady i podpowiedzi