2005-03-19 18:33:48
serwus panowie, i miłe panie. od dłuzszego czasu nosiłem sie z zamiarem zmiany paska rozrządu, z racji tego że auto mam juz prawie rok , przebieg 110 tyś km, a nie wiedziałem kiedy był ostatnio zmieniany, udałem się do mechaniora.. mechanior rozkrecił i się okazało, ze pasek jest jeszcze oryginalny! fakt że jego uzębienie przeswitywało juz prawie na wylot... nowy pasek 70zł, napinacz 100zł, wymiana-90zł, .. ciekawe ile bym jeszcze na nim pojeżdził....

. ....silnik 2,0, 96 rok... pompy wody nie ruszalismy... jeszcze gibka całkiem. jak myslicie drodzy koledzy, ile przy dobrych wiatrach wytrzymuje taki pasek..? bo teraz dopiero czuje, że chyba na bombie jeżdziłem...