2008-07-25 17:03:06
No i w końcu zabrałem się za ten nieszczęśliwy zawór nagrzewnicy, oto fotka jak to wyglądało. To rozwiazanie pomogło mi dojechać do aso 80 km po nowy zaworek, lało z niego jak z wodospoadu prosto na turbine

]Tytuł strony[/URL]
A to już nowy zaworek za jedyne 163 zł org. Jak zwykle w aso próbowali mi wcisnąć trójdrożny

uparcie udało mi się wyjść z dwudrożnym. Zaworek już jest na miejscu rurki jak do tej pory sucho i temperatura już nie spada równo 91c.

Stary rozebrałem w drobny mak.

]Tytuł strony[/URL]