2006-05-19 19:09:28
Spotkała mnie dzisiaj nieprzyjemna rzec. Wsiadam rano do mojego fordzika przekrecam kluczyk, kręci, kręci i nic.
Rozrusznik nie jest w najlepszym stanie ale silnikiem zakręcił, mimo to samochód nie chce odpalić. pompa paliwa działa bo ją słychać przy włączeniu zapłonu i jest paliwo w przewodach. O co tu może chodzić ???
Mam podejrzenie że coś z elektryką, ale auto mam od miesiąca i jeszcze mało o nim wiem.
Odłączyłem akumulator na 15 min,ale nic to nie dało. Proszę pomóżcie bo mnie krew zalewa.