2005-02-24 22:05:35
Witam szanowne Koleżeństwo,
temat rzeka zmierza ku szczęśliwemu zakończeniu.
MAM K L I M A T Y Z A C J Ę !!!!
nawet działa..... jeszcze.
Klika spraw porządkowych:
Łapa pod pompę wspomagania (taka mała) - w dystybucji koszt rzędu 600 zł, kupiłem używaną za 120 zł.
Pompa wspomagania też inna (pompa od wersji bez klimy nie wchodzi w łapę) - udało się wymienić bez kosztów. Trzeba wymienić przewody (na pewno ten górny) bo muszą być dłuższe - mi dorobili taki mały kawałeczek rurki gratis.
Wentylator chłodnicy inny (2 biegi, w wersji bez klimy 1 bieg), do tego zdaje się, że jest większy. Kupiłem cały komplet z chłodnicą (z uchwytami do skraplacza), opornikami, belką mocującą i przewodami gumowymi (inne) - za 200 zł.
Wentylator nawiewu wraz z obudową (to duże czarne pudło w podszybiu) - założyłem w całości od wersji z klimą. Jest tam kilka innych elementów - szczególnie związanych ze sterowaniem i czujnikami podciśnienia.
Wiązka elektryczna - powinna być, ale jak nie ma to średnio doświadczony elektryk dorobi. Koszt (mnie dorobił bardzo tanio) - 150 zł. Przy okazji - miał trzy lub cztery schematy, ale kolory kabli w moim essim i tak były zupełnie inne.
Przełącznik prędkości wentylatora nawiewu inny - musi być.
Przekaźnik trzybu pracy wentylatora chłodnicy - najlepiej oryginał (przekaźnik podwójny w jednej obudowie), jak nie ma można zrobić na dwóch oddzielnych.
Komputer i szczepienie na okoliczność klimatyzacji - żadne modyfikację z tego co wiem nie było wymagane, trzeba podpiąć klimę pod odpowiednie piny.
Pasek wieloklinowy - inny (dłuższy).
Rolki napinacza paska wieloklinowego - stndardowo jak szumią powinno się wymienić.
Kompresor - zazwyczaj wymaga pełnego uszczelnienia (200 zł)
"Osuszacz" - nie wymagał szczególnych zabiegów. Podobnie jak pozostałe śmieci (w tym skraplacz) wymaga czyszczenia i konserwacj przed założeniem.
Przewody - powinny byc wszystkie, należy zwrócić uwagę na stan (najlepiej żeby nie były odpięte od urządzeń), sprawdzić złączki/nakrętki - mnie trafiła się jedna pęknięta.
Do kompletu dołącze jeszcze schemat elektryczny (jak zeskanuję i dobra dusza powie mi jak go dołączyć do wątku - bo nie mam pojęcia). Jak nie dołączę - to proszę o maila - napewno wyślę.
Jeśli będą pytania dodatkowe służę radą i duchowym wsparciem.
Jestem zdecydowanie zadowolony z dotychczasowej współpracy z moim Klimatyzatorem (Łódź). Pomijając kasę (sumarycznie duży wydatek) - pełny profesjonalizm - szybko i sprawnie.
Klima działa z instalację gazową (trzeba uważać na miejsce instalacji komputera od gazu na przegrodzie podszybia - żeby nie trafić w miejsce przejścia przewodów od klimy). Ja miałem szczęście poszły tuż obok. Przewody wchodzą na wprost w dużą plastikową czarną skrzynię wentylatora nawiewu - patrząc od przodu samochodu - w prawy róg tej skrzyni.
Strata dynamiki pod wpływem klimatyzacji jest porównywalna ze stratą dynamiki wywołaną zasilaniem LPG ( inst. podciśnieniowa).
Innymi słowy jak się jedzie na LPG i działa klima - wyraźnie czuć zmniejszenie dynamiki, ale można spokojnie wyprzedzać (i zostawić kilka pozjazdów na skrzyżowananiu za sobą).
Dziękuję bardzo wszystkim bardziej i mniej zaangażowanym.
Postaram się odpracować... na forum.
Z pozdrowieniami ... już cool.
Marcin
P.S.
Ponieważ muszę podreperować budżet - mam do sprzedania kilka niepotrzebnych mi już elementów w związku z tym zapraszam do właściwego działu.
Marcin
