Wymiana łożyska koła tylnego

Dzisiaj byłem wymienić łożysko w warsztacie - nie mam warunków i czasu by to zrobic samemu, a wymiana kosztowała mnie 40 zł. Uznałem że za takie pieniądze nie warto kombinować - dotychczas wyjmowałem jedynie łożyska w malcu. Pomyślałem warsztat to zrobi dobrymi narzędzami no i z gwarancją (wiecie, prasa, imadło, sciągacze, klucze dynamometryczne itp.)
Operacja trwała 10 min. - bez zdejmowania całej piasty, tylko odkręcono dekiel do bębna. łożysko wydłubano bez imadła za pomoca młotka i starego srubokrętu, a osadzono nowe tym samym młotkiem i dużą nasadką na klucz. Dokręcanie: "-majster z jaką siłą?" - "na maksa dawaj" Lider Service (taka sieć) Szczytno. I nie huczy i jest OK

U mnie z obu stron są takie same nakrętki i wymiana prosta tylko lekko się zdziwiłem jak mi się bieżnia po wbiciu w piastę obróciła ale pare zadziorków i trzymała się całkiem mocno.
Pozdrawiam

Bo książka opiera się głównie na modelach starszych , tych do roku '95. Pozatym jest w niej bardzo duzo błedów. Ktoś kto to tłumaczył, nie miał pojecia o mechanice. Zwykły tłumacz.

-----------------

Cytat:

2006-02-11 23:17:15, Slawko pisze: ...pierzo w mk VII obydwie nakretki są PRAWE i NIE POSIADAJĄ ŻADNYCH ZABEZPIECZEŃ. Same w sobie ( ich konstukcja) maja zabezpieczenia. ...

Dzieki Slawko
to ze nie ma zabezpieczen to wiem, ale w ksiazce typu "zrób to sam" wyczytalem ze powinien byc lewy gwint i sie troszeczke zdziwilem. Ale skoro piszesz ze ma byc prawy to ok.

Fajnie sie czyta wasze posty. Bez urazy, ale połowa z Was pisze o czymś o czym nie ma pojecia. Opisujecie cos na zasadzie . ze słyszeliście jak kolegi brata znajomy widział jak jego znajomy znajomego wymieniał to łozysko

pierzo w mk VII obydwie nakretki są PRAWE i NIE POSIADAJĄ ŻADNYCH ZABEZPIECZEŃ. Same w sobie ( ich konstukcja) maja zabezpieczenia. Juz ktos dokładnie opisał w tym watku jej budowe.

a z drugiej strony, w 20-ścia minut wymienic łozysko/a
no no, tylko pozazdrościc




-----------------


[ wiadomość edytowana przez: Slawko dnia 2006-02-11 23:20:26 ]

Dzieks Porter, mam nadzieje ze w miare szybko sie zacznie ocieplac, bo tyle rzeczy chce jeszcze w nim zrobic ... audio, rozrząd, łozysko, wygłuszenie i na koncu byc moze jakies baby z jakas lady

... ale wszystko w swoim czasie

-----------------
załóż buty do golfa bo nas zamkną

nie ma zadnych zabezpieczen musisz miec troszke smaru zeby zapakowac i to wszystko a moja wersja bez absu ma lewy gwint z lewej strony
-----------------
FEFK #990
TKP #123
Escort MK VI 1.6 16V LPG - 90 KM
Mondeo MK III 2.0 TDCi - 130 KM

Jak was czytam to az sie boje u siebie cokolwiek ruszac, czy oprucz samych łożysk musze cos jeszcze kupic dodatkowo? czy musze miec do tego jakis specjanly klucz?

chodzi o to ze chce to zrobic na parkingu i niechce tez pozniej w trakcie wymiany biegac do sklepu po cos np jakies zabezpieczenie lub cos innego, kiedy moj essie bedzie stal na klockach



-----------------
załóż buty do golfa bo nas zamkną

Cytat:

2005-12-21 10:20:07, MasterCheat pisze: ...Uwaga. Nakrętki mocowania czopów piast kół lewych i prawych mają różne gwinty: lewego koła — lewy gwint; prawego koła — prawy gwint...

No wlasnie i tu mam pytanie. Bo wymieniałem łożysko na lewym tyle i .... tam był prawy gwint!!! Mam wersję z ABS'em i czy jest możliwe że czopy zostały zamienione prawy na lewy i odwrtonie. Czy są one identyczne (łącznie z otworem mocowania czujnika ABS)?

no nic... następnym razem jak będę wymiał zrobię fotki... oby nie nastąpiło to prędko