Nowe auto - chwale sie

17 z groszami....

Ile dałeś za tą Omege ?

ja nie porownuje, pisze tylko, ze temperatura ma prawo sie wachac

-----------------
.
Omega Klub Polska : www.omegaklub.eu

Moja Omega www.omega.moto.czest.pl

Moja Vectra www.vectra.moto.czest.pl

Nie porownujcie V6 do diesli. Wedlug ksiazki sam naprawiam V6 powinny miec nieco wyzsza temperature, natomiast diesle maja inny termostat, otwierajacy sie wczesniej... wiec porownywanie tego jest troche bezcelowe...

[ wiadomość edytowana przez: chemik333 dnia 2006-06-17 22:57:45 ]

U mnie też rzadko kiedy przekracza 86 st. ,nawet latem

-----------------
Jeżeli coś może się popsuć, to z pewnością się popsuje - prowizorka zawsze okazuje się najtrwalsza.

u mnie temperatura tez jezdzi pomiedzy 91-96 C

co do spalania, to wskazania sa w miare OK, udalo mi sie przejechac na 0litrow 20 km w trasie

-----------------
.
Omega Klub Polska : www.omegaklub.eu

Moja Omega www.omega.moto.czest.pl

Moja Vectra www.vectra.moto.czest.pl

Do sunny_chris: Ładna Omesia
4all:
Co do temp. to też się ostatnio zastanawiałam.
Omegę mam od zimy, a upały zaczęły się niedawno.
Do tego czasu temp. max. 85
Od 2 tyg temp. standardowo do 90, nawet na trasie, tyle, że przy klimie na full i zmiennej V.
W mieście - powyżej 90, tyle że szybko się studzi.
W poprzednich Omegach było identycznie.
Wszystko OK!
Warto może byłoby tylko wymienić bezpiecznik, jeśli za późno załącza się chłodzenie.

Co do spalania. Mam Pb, więc może nie jest do końca tak samo, ale różnica między miastem a trasą: u mnie olbrzymia.
W poprzednich moich Omegach było tak samo.
A komp wskazuje średnią, jednak mogę śmiało przyznać, że dość precyzyjnie to sobie przelicza.

PZDR

-----------------
www.vlinss.pl

Cytat:

2006-06-13 21:54:55, Immo pisze: Nie przejmuj się takimi wahaniami temperatury, bo tak ma być. W mieście w korku silnik będzie się mocniej grzał niż na trasie, ale przy bodajże 97 st. wiatrak przełączy się na wyższe obroty i ostudzi silnik.

Oj nie koniecznie... mi do 95 stopni dochodzi temperatura jak stoje z 20 - 30 minut w korku. Dwa wiatraki od klimy mam przy tym zawsze wylaczone.
Sprzeglo w wiatraku glownym ma sie przelaczac na wyzsze obroty mniej wiecej od 91 do 95 stopni, w momencie gdy temperatura powietrza oplywajacego chlodnice przekroczy 60 stopni (tak jest w teorii... nie wiem jak w praktyce w rzeczywistosci) ale u mnie to wyglada tak ze jak mam jakies 92 to prawie zawsze to juz jest zalaczone.
Ja mam nawet w lato okolo 90 jak jezdze w miare spokojnie, z mala iloscia stopow. Jak troche miasta to do 91. Powyzej tylko jak sa korki.
A spalanie to poczytaj sobie w innych watkach. Przy Twojej jezdzie 11,5 litra w miescie to troche duzo... Zobacz srednia ile Ci wyjdzie miedzy tankowaniami. Tylko nie sprawdzaj jak czasem niektorzy ze leja do momentu az im dystrybutor nie wylaczy. To bez sensu. Zauwazylem ze jedne wylaczaja jak mam 71 inne jak mam 74 litry... roznie. Po prostu przyzwyczaj sie do odczytow ze wskazowki. Zobacz kiedy masz przeklamania i w jaka strone. Ja po dlugich obserwacjach juz zawsze wiem ile mam i jakie poprawki brac

Nie przejmuj się takimi wahaniami temperatury, bo tak ma być. W mieście w korku silnik będzie się mocniej grzał niż na trasie, ale przy bodajże 97 st. wiatrak przełączy się na wyższe obroty i ostudzi silnik.

Nie wiem jak to jest przy troniku, ale u mnie gdy jest włączona klima (ręczna) i chodzą wiatraki od klimy to silnik trzyma stałe 92 st (max odchylenie +/- 1st), nawet jak stoję w korku w upale. Sprawdź może u Ciebie jest podobnie.

Wskazania kompa musisz zweryfikować przy dystrybutorze . Na pewno nie wolno kompowi ślepo wierzyć, chociaż np. w moim przypadku rozrzut między jego wyliczeniem a wlanym paliwem jest bardzo mały.

-----------------

W zwiazku z tym ze tata po dwoch tygodniach użytkowania nie moze sie przyzwyczaic do ASB i rozmiarow auta postanowilem go odkupic. Omega '98 2.5 TDS, 185 000 km, automat, klimatronic, GPS, el. krzesla i roleta... Skóry nie lubie wiec cieszy mnie welur.
Kilka fotek :








I moze odrazu w tym poscie zapytam... temp. jak jade utrzymuje sie na poziome 91 stopni, wystarczy jeden kickdown od 70 do 160 i temperatura podnosi sie do kolejnej kreski 92.5 a jak jade po miescie 20-30 km/h to dochodzi do 95 ( temp. na dworze 32 stopnie ) Kiedys w escorcie tez wskazowka caly czas chodzila... ale w hondzie ktora teraz jezdzilem byla caly czas sztywno chocbym stal 30 min w korku w 30 stopniowym upale.

Druga sprawa to wskazania kompa odnosnie spalania, na trasie wychodzi mi kolo 7,5 srednio ale na miescie 11,5. Na miescie szybko nie jezdze... obroty 2200-2500 przy przyspieszaniu.
Jak sie maja wskazania kompa do rzeczywistego spalania ?