2006-07-22 11:17:35
Witam,
Niestety moja omeska nie daje mi odpocząć od siebie i znowu coś z nią nie tak. Przeszukałem forum (wyszukiwarka) ale niestety nic. Stąd mój wątek.
Jakiż czas temu zauwazyłem mały wyciek wody z chłodnicy, typu "kap, kap, kap" co jakieś 10- 15sekund. Co jakiś czas dolewam wody do zbiorniczka wyrównawczego. Nie wiem czy to ma jakiś związek z tym co napisze dalej. moja kochana żona podróżowała ostatnio po miescie i zdarzyło sie tak, że nagle wyrzuciło jej wodę ale ani ze zbiorniczka, ani z jakiegoś pękniętego przewodu. Wydaj sie jakby ta woda została wyrzucana przez jakieś miejsce w chłodnicy. Dolałem aż 2 lirty wody. Po tym zdarzenieu przez jakiś czas wszystkow porządku, ale wczoraj ponownie zdarzenie miało miejsce. Za pierwszym razem myslałem że to przez niski stan wody w zbiorniczku Omcia dostała temperatury i wyrzuciła wode. Ale wczoraj stan wody był OK. O dziwo temperatura wody na wskaźniku nie przekroczyła 100stopni a znowu omcia zafundowala żonie gorący prysznic pod maską.
Co może być przyczyną takiego "zachowania"? Czy to może nieotwierający sie termostat? A może zapowietrzony układ chłodzenia? Może kiedyś sie przegrzał i teraz tak reaguje na wyższą temperature? Może macie jakieś doswiadczenia w tym temacie?
Termostat już raz wymieniałem ok rok temu ale wtedy rzeczywiście temperatura wyskoczyła do 110st.
Acha.. wczoraj wsypałem uszczelniacz do chłodnicy i już nie kapie...
Z góry dzieki za każdą opinię.
Pozdrawiam,
Bartek
-----------------
Grzeszyłem... bo 3000 tak późno nabyłem
;){kind=link}