2007-02-18 14:27:13
Witam
Kupilem niedawno granatowe Audi A6.Jak zobaczylem to auto to juz wiedzialem,ze juz nim odjade...Poprostu kupilem pod wplywem emocji...Na szczescie cena byla nizsza od sredniej rynkowej.Po umyciu zauwazylem ze ma bardzo zniszczony lakier od myjni mechanicznych i kilka rys "do podkladu",duzo drobnych matowych no i lakier nie ma juz polysku...
Zamierzam cale auto przejechac polerka z pasta G3 Farecla i nawoskwac w zelu zabezpieczenia.
Czy powinienem zrobic to na mokro z woda ? (zamierzam uzyc mechanicznej polerki)
Czy mocno przyciskac i jakie powinny byc ruchy szlifierki?Koliste czy lewo-prawo,czy moze tylko w jedna strone ?
Jakiego wosku uzylibyscie w celu zabezpieczenia lakieru ?Ja kupilem Triplewax w zielonej puszce z firmy CarPlan.Myslicie ze jest dobry czu uzylibyscie innego-lepszego ?
Czy sam ten zabieg powinien pokryc drobniutkie "biale" ryski?
Czy taki zabieg choc minimalnie zamaskuje odpryski na masce ?
A teraz rysy...
Moj pomysl jest taki:
Zamierzam zamalowac te rysy jakims "patyczkiem" (posiadam profesjonalnie dorobiona farbe)
Nastepnie przejechac papierem sciernym 2000.
Potem maszynowo pasta G3 i na koniec wosk.
Czy powinienem to rowniez polerowac na mokro,maszynowo czy lepiej recznie.
Czy pastowac ruchami okreznymi ta malowane miejsce czy lepiej poprzecznymi?
I to samo pytanie jesli chodzi o woskowanie.Jakie ruchy?
Prosze o jakiekolwiek podpowiedzi i korekty mojego planu.Nigdy wczesniej nie mialem z tym do czynienia.
Prosze tez nie pisac ze skoro stac kogos na A6 to i na polerke powinno.To fakt,ale ja jestem poza krajem i nawet niewiem gdzie w mojej okolicy uderzyc w tej sprawie.A pozatym przyjemniej patrzy sie na swoja robote.Zwlaszcza jak wyjdzie.
Z gory bardzo dziekuje za wszystkie podpowiedzi...
;){kind=link}