2008-07-26 22:43:40
Hehe, noo Piotr normalnie w zestawie kibica

(od góry do dołu!) zamaskowany w czapce i oczywiście czarnych okularach (tak tak - właśnie tych o których sobie pomyśleliście

) próbował się na nas zakraść, ale Ewa go zdekonspirowała
Co do Rajdu to miło sobie popatrzeć jak chłopaki latają szutrami (no, może nie wszyscy "latają"

), tymbardziej że można było spotkać kilka RDW m.in. 126p, Łade 2107, kilka E36 i z ciekawostek to Toyota Corolla AE86 czyli słynny Levin, więc coś tam bokami chodzili panowie.
Oczywiście nie zabrakło też kilku potworzastych Miśków, z których jeden także potraktował mnie kamlotem. Ogólnie Rajd pod kryptonimem pustynna burza (normalnie kurz w zębach

), ale zajawka niesamowita i zabawa przednia!
-----------------
"Każdy dzień może być tym ostatnim, a który - nie rozwikłam tej zagadki.."
[ wiadomość edytowana przez: ericsson dnia 2008-07-26 22:46:45 ]