Zmieniłem opony i...

Wiyam
zmieniłem dzis oponki na letnie.na felgach 13'od poldka mam 175/70R13 z przodu i kormoranki-175/R13 z tyłu. mimo iz tylne są nieco wyższe spokojnie weszły i jest nieco jeszcze luzu. cementu nie woze to i nie siądzie mi tył.3 są czrne , a czwarta jasna do pomalowania lakierem.niestety nie zdążyłem. autko nieco ma tył podniesiony ale nie odczuwa sie tego. kiedys zobacze jak to sie ma do ustawienia świateł, ale mysle ,ze nie bedzie az tak widoczne

markgum robi na bazie nadlewek avon więc raczej to są dobre gumy. ja właśnie zbieram kasę na komplet avonów 195/50/13 własnie do sportu. w sumie pół europy w sporcie śmiga na avonach szczególnie amatorzy

-----------------
Na forum zawsze się znajdzie jakiś smutny fajfus, który będzie mówił co trzeba robić i jak trzeba żyć, bo akurat wstał lewą nogą albo zaczepił chu...em o sprężynę w materacu.
dla niewtajemniczonych: jestem żydem, masonem oraz cyklistą

Ja tez nie piszcze celowo poprostu ostro jezdze, raczej od zakrętow sie zjechały.
Ale kumplowi taka sama opona wybuchła na autostradzie przy fordzie sierra (naszczęście tylne koło)

Ja mam niemiłe wspomnienia z nalewkami.
Na zużucie jakoś nigdy nie patrzyłem, bo nie lubię piszczeć kołami, ale po pierwsze ciężko to było wyważyć, po drugie druty wylazły do środka
Wyleczyłem się bardzo szybko z bieżnikowanych.
Pozdro.


-----------------
*** Try not. Do or do not. There is no try. ***

A widzicie a przy poprzedniej ladzie mialem bieznikowane MARKGUM SPORT 185X55X14 i sprawdzały sie dobrze tylo ze nie były dość wytrzymałe , szybko zrobiły sie "łyse"

...i w razie potrzeby używać jak dojazdówkę

-----------------
*** Try not. Do or do not. There is no try. ***

na zapas mozna zalozyc

-----------------
░▒▓█ ║The Stitch - "(...) Proste są dla szybkich samochodów,
░▒▓█ ║zakręty są dla szybkich kierowców" C. McRae (...)"
=>> Let the lada power be with you!

A co sądzicie o oponach bieżnikowanych.

Cytat:

2006-11-09 08:21:19, adasco pisze: Spark, jesli masz poblizu sklep lidl, to tam wlasnie jest w promocji taka fajna choinka do kol, za 40 zeta. Ja taki dyngs kupilem z rok temu i bardzo fajnie trzyma sie na tym kolka.

a ja moje 4 komplety trzymam cały rok , bez konserwantów ot stoja sobie.. i nic im nie jest

-----------------
Motorki ,Rowery i inne bajery :)
....:::Bo wszyscy ci ludzie co mnie otaczają To naród wybrany, których ja wybrałem:::.....

Spark, jesli masz poblizu sklep lidl, to tam wlasnie jest w promocji taka fajna choinka do kol, za 40 zeta.
Ja taki dyngs kupilem z rok temu i bardzo fajnie trzyma sie na tym kolka.

-----------------
Portal o GSM! mGSM.pl
GRY na iPad, iPhone
Zapraszam też i tu

Cytat:

2006-11-09 07:28:24, sparky7 pisze: zmienie niebawem opony i... ? (na zimowki rzecz jasna) jak przechowywac zdjęte przez zime? - w jakiej pozycji? - napompowane? - posmarowac czyms? - w jakiej temp.?

ja przechowuję w pozycji leżącej
napompowane
posmarowane środkiem do konserwacji opon (dostępny na stacjach paliw)
leżą zazwyczaj w piwnicy
w suchym miejscu.

-----------------
" Dopóki mój szef myśli że ja dużo zarabiam – dopóty ja będę tak robił żeby on myślał że ja dużo robię "

...pierwsza gaźnikowa 110-tka w Klubie ;-)...

...mediator...

zmienie niebawem opony i... ? (na zimowki rzecz jasna)

jak przechowywac zdjęte przez zime?
- w jakiej pozycji?
- napompowane?
- posmarowac czyms?
- w jakiej temp.?

-----------------
░▒▓█ ║The Stitch - "(...) Proste są dla szybkich samochodów,
░▒▓█ ║zakręty są dla szybkich kierowców" C. McRae (...)"
=>> Let the lada power be with you!

Hmm, dziwna sprawa z tym ocieraniem - oryginal nie powinien ocierac o zacisk, albo jego mocowanie.
To ze o nadkole(plastikowe wewnatrz) ociera, to co innego.
Bo opony moga byc wyzsze, albo nadkole zle dokrecone.

Natomiast sprawa zurzytych felg-przerdzewialych, wyklepanych jak kto zwal - to co innego - i ja bym tam lepiej nie jezdzil na tym.

Dalej twierdze ze nie powinno byc tak ze z jednej strony ociera, a po przelozeniu na druga nie ociera o zacisk czy mocowanie jego.
I albo felgi sa be, albo zawias.

-----------------
Klatka potrzebna.
Moze bile na tyl, i szpera :) Moze metalowe sprzeglo ? Albo klowa ? :)

A wszyscy dajecie dętki na nowe opony w przypadku oryginalnych ładowskich felg? Ja niedawno kupiłem bf goodrich touringi na przód i kazałem je bez dętek zamontować. Wszystko było OK tylko dziś podchodze a tu flak. 5min pompowania i trzyma. Moze mam ciut krzywą felgę albo ktoą mi spuścił.

Cytat:

2004-10-29 19:56:42, Krzysztof-Fleszer pisze: Cytata ...tez pomieszal felgi i jak wyjechalem to jedno kolo mi stukalo. Pomoglo przelozenie z lewego na prawe. Dziwna sprawa, bo felga ocierala o kopyto. ..." A co to jest kopyto, bo nei wiem - no chyab ze takie u konia Zreszta, nie powinna o NIC ocierac, obojetnie czy bedzie z prawej czy z lewej str. A stukanie? moze kolo bylo niedokrecone - wtedy stuka.

No widzisz K-F jaki ty nie douczony jesteś. Kopyto to to do czego montuje sie 2 zaciski hamulcowe.

U mnie wulkanizator jak zakładał zimówki na stalowe stare felgi ładowskie to to wszystko pomieszał i jak zalożył to okazało sie, ze jedna z przdu lekko przyciera o kopyto i wsytarczylo te z porzodu zamienić miejscami i już nie ocierały.

No uuuuf to wyjaśniłem

-----------------
...::Lada Klub Polska::...

Cytat:

2004-10-29 19:56:42, Krzysztof-Fleszer pisze: A co to jest kopyto, bo nei wiem - no chyab ze takie u konia

zacisk hamulcowy
umnie tak samo ocierało,kiedy założyłem do łady na przodzie polonezowskie felgi (ale te nowsze,bo na starych było ok)... zamieniłem jednak tył z przodem i wsio rowno


-----------------
http://magikk82.w.interia.pl

[ wiadomość edytowana przez: magik dnia 2004-10-30 12:25:24 ]

Jest jeszcze jedna rzecz ktorej nie wzioles pod uwage Fleszer a mianowicie przy stalowkach, tam gdzie sie wkreca sruby to sa taki wybrzuszenia i wklesniecia, przy starych felgacg to sie wyrownuje ( wyrabiaja sie tez te kolnierze nia sruby) i kolo wchodzi glebiej w nadkole. A nawiasem mowiac jak skrece kola teraz to z jednej strony mi obciera o nadkole a z drugiej nie!! wszystko jest oki, zbierznaosc, zawieszeni prawie cale bylo robione wlacznie z wymiana nawet wachacza...
Opony i felgi takie same i nie sa krzywe!!

Cytata
...tez pomieszal felgi i jak wyjechalem to jedno kolo mi stukalo. Pomoglo przelozenie z lewego na prawe. Dziwna sprawa, bo felga ocierala o kopyto. ..."

A co to jest kopyto, bo nei wiem - no chyab ze takie u konia


Zreszta, nie powinna o NIC ocierac, obojetnie czy bedzie z prawej czy z lewej str.
A stukanie? moze kolo bylo niedokrecone - wtedy stuka.

-----------------
Klatka potrzebna.
Moze bile na tyl, i szpera :) Moze metalowe sprzeglo ? Albo klowa ? :)

Cytat:

2004-10-29 16:15:32, Krzysztof-Fleszer pisze: A teraz co najwazniejsze!! Zdaje sie ze to byla wypowiedz Leszka - ze mu kolo ocieralo, nie wiem o wachacz czy cos.

To nie moja wypowiedź - mi koło nigdy nie obcierało o wahacz.

-----------------
...::Lada Klub Polska::...

Przyznaje sie ze nie czytalem wszystkich wypowiedzi w tym watku.
Ale pragne dodac cos od siebie, poniewaz bardzo mnie dotknela jedna wypowiedz.
Otoz - barumki to ponoc calkiem niezle opony - to nic ze rumunskie - ponoc calkiem niezle(opinie wulkanizatorow)

Jesli po zalozeniu opon, nagle ciagnie na ktoras strone, to proponowal bym sie wybrac, nie tylko na zbierznosc -ale na geometrie!(katy nachylenia) - wcale nie musi byc elektroniczna.
Po drugie - a kto wie czy nie najpier - zastanowil bym sie czy czasem wulkanizator nie mowil mi ze te felgi sa dosc krzywe ,i moga sie dziac jaja - swiadczyc moga o tym duze ilosci olowiu.

Jesli geometria nie pomoze - to przelozyc stronami(lewe prawe) z tym ze tu moze byc cholerny problem - kierunek jelsi oponki sa kierunkowe.
A podejzewam ze sa.
Jesli ciagnac bedzie na druga - przyczyny trzeba szukac w felga/opona.
Opony moga byc krzywe - i nie widze argumentow na przeciw temu ze sa takie od urodzenia.
(moglo to sie stac w wyniku wypadku-badz walniecia w kraweznik)

Nalezy pamietac, ze lekki kontakt z kraweznikiem, moze spowodowac ze kolo straci wywazenie.


A teraz co najwazniejsze!!
Zdaje sie ze to byla wypowiedz Leszka - ze mu kolo ocieralo, nie wiem o wachacz czy cos.
Jesli zmiana stron kol pomogla - to na 50% masz rozne felgi!
O roznym ET.
Ciezko jest odroznic np felke od 2107 od felgi od samary - na pierwszy rzut oka takie same - blad!
Na nastepne 50% masz jaja z zawieszeniem - tj krzywe - a do tego rozne felgi nie widze powodu dla ktorego lewa felga miala by sie roznic od prawej - jesli sa takie same!
Felgi przynajmniej na osi powiny byc takei same!

No chyba ze masz rozne opony i po prostu jedna szersza, druga ciensza - nie wiem np 175 a druga 185.
UWAGA! jesli sa to opony bierznikowane, to moga sie roznic gruboscia od siebie, i to znacznie.
Proponuje Ci zmierzyc odleglosci pomiedz srodkami lewych i prawcyh kol, ewentualnie jeszcze sposcic pion(brzydko brzmi) z lewej i z prawej strony auta przy kolach przednich i tylnich, i pomierzyc odleglosci od karoserji.

Dodam tylko, ze jak zgiolem bele pod silnikiem, to mierzenie nic nie dalo, a kolo ocieralo o wewnetrzne nadkole - bez niego pewnie stwierdzil bym ze jest git.



-----------------
Klatka potrzebna.
Moze bile na tyl, i szpera :) Moze metalowe sprzeglo ? Albo klowa ? :)