Dylemat z oponami pod rekiny

szukam od jakiegos czasu przystepno - cenowych 165/55 lub 155/65. zprzodu juz mam pirelli ale neistac mnie dac znow 200 zl za 2 opony. trafilem na opony na allegro

http://www.allegro.pl/show_item.php?item=59053306

z matiza i zastanawiam sie czy to dobre gumy?

Wiem jedno - KUMHO strasznie piszczą na zakrętach. Ja bym powiedział, że można podciągnąć te gumy nawet pod wielosezonówkę, ale niezbyt dobrą.

-----------------

dzieki. wiec zostaje szukanie debic/pirelli/dunlopa......ma ktos 2 sztuki 165/55?

155/65 - to w dobrej cenie i DOBRE są naprawdę ( może to szok, ale ... ) DĘBICE. Są naprawdę świetne.

-----------------

zas krzyhoo pisze ze 155/65 to balony... czy to nei jest pawei to samo co 165/55

mi z przodu na tej samej feldze co ty masz( 5,5 et 18 ) z oponka 155/65 niemiłosiernie tarło... nawet po podklepaniu rantów.. natomiast killerowi na tych felgach z oponami 175/50 z przodu po podklepaniu rantów nic nie tarło .. wiec cos w tym jest że 155/65 to balony..

[ wiadomość edytowana przez: -maly- dnia 2005-07-30 00:09:14 ]

jak kumho jest gorsze od debicy to ja jebe

-----------------
fire walk with me...

debica to swietna opona (do palenia )

super profi odpowiedz - piszczy na zakretach:] Jaki samochod? jakie kąty? a przedewszystkim czy prawidlowa zbierznosc. no i jaka predkosc.

Cytat:

2005-07-30 00:16:07, Krzyh00 pisze: debica to swietna opona (do palenia )

a i do tego jest kiepska bo dlugo na niej nie pupalasz

-----------------
fire walk with me...

Oczywiście że 155/65 to balony bo średnicą są prawie takie same jak 145/70,ja miałem przez jakiś czas z przodu i z tyłu 155/65 na feldze 5,5 ET 36 i szybko je wywaliłem bo dorwałem tanio 4 sztuki 165/55 ale nie pirelki a GoodYeary (Eagle Touring),zajebiste gumy tylko strasznie ciężko dostać używki
je generalnie polecam tylko 165/55 - mam je zarówno na przodzie jak i tyle i bardzo chwalę,aczkolwiek niestety w tym rozmiarze nie ma dużego wyboru bo robią je tylko dwaj producenci,no i cena jest chora więc stąd lipa
Jednak większość ludzi jeżdzących na 165/55 jeździ właśnie głównie na Pirelkach,bo GoodYeary naprawde ciężko dostać,ale warto szukać...
Na rekinach 5,5 cala 165/55 będą elegancko sie prezentować i ranty felg ładnie sie schowają,ponieważ moim zdaniem jest to optymalna felga do tych opon...
Aha i nie powinny obcierać,na tych lakach średnica całego koła jest jednak "sporo" mniejsza niż przy 155/65
Pozdro Pozdro

[ wiadomość edytowana przez: B_A_D dnia 2005-07-30 01:40:20 ]

165/55 robia tez kitajce pod marka NANKONG...kumpel ma i sobie chwali

-----------------
fire walk with me...

"NANKANG" racja,nie wspomniałem o nich ponieważ nie bardzo mogę na ich temat coś powiedzieć - nie widziałem ich na oczy i nigdy nie miałem z nimi do czynienia

Ja sie wypowiem co do kumho, bo troche na nich jezdzilem- są strasznie twarde, na suchym jezdzi sie srednio, a na mokrym chocby byly z plastiku, slizgaja sie strasznie..

Ja mogę powiedzieć że w rozsądnej cenie i dobrej jakości są oponki Uniroyal. Mam dwie takie na tyle w rozmiarze 155/65 i bardzo fajnie mi się na nich jeździ.Co prawda musze troche zaklepać więcej ranty bo obciera,ale oponki sie sprawują dobrze,i nówki kosztują chyba 150 zl.
Więcej info: www.opony.com
Pozdrawiam!!

-----------------

Ja mam u siebie z tylu mamm te od matrixa (matiza) i nawet calkiem calkiem obcielem sprezyne o 1 zwoj i jest OK nic nietrze troche zamiata ale to jest najleprze Mozna nad autem zapanowac.
Ale z przodu to na rekinach 5,5" jest masakra opony 145/70
i na resorze 11 cm nie chcialo skrecac kolo blokowalo w nadkolu
zmienilem resor na 16 bez dodatkowej lagi wyciagnaolem nadkola
i na dochamowaniach jak jest dziura trze jak cholera chyb dojazdowki sobie zajebie i chuj W poniedzialek zaloze te vivo
z cc 135/?70 czy ile one tam maja zobacze.

na 5,5' calowej felce 135/70 będą strasznie twarde!! ja mam takie na 4,5' calowej właśnei te oponki i to jest odpowiednia felga do tych opon, z tyłu mam 155/65 na takiej samej feldze, oponki firmy kumho, są całkiem całkiem ale balonik troszke jest i nie jest super stabilna, a do tego szybko mi sie zjechały, ale to raczej wina stylu jazdy a nie opon

Cytat:

2005-07-30 15:38:00, Try3ek pisze: na 5,5' calowej felce 135/70 będą strasznie twarde!!

No i wlasnie dlatego chcialem 145/70 ale nieda rady jaksie wkurwie to na 12" sie przeniose
Zobacze w poniedzialek wyciagne jeszcze nadkole na maxa .

B_A_D
Dobrze gada.....
Na 5,5 tylko i wyłacznie 165/55.....Ja mam pirelki p-700
Chodz katy sa dobrze poustawiane..to birznik sie szybko traci
I do tego ciezko je uszczelic....Chodz w zabrzu od czasu do czasu na jednym warsztacie maja tego po 2,3 komplety-uzywek...
A 135/70 to pomyłka na taka felge Rant wystaje strasznie....
Sam tak mam i zmieniam na 145/70
Jak ktos lubi walce to 175/50

-----------------
Stanisław Lem też pisał o kosmosie, choć nigdy tam nie był. Pozdrowienia dla literatów i tych wybitnych i tych dopiero początkujących.

nomozna u nas dostac ale nacinki lub uzywki po 150 zl/2szt.... takaaaaaa kasa;/