[126] Cieknąca woda do środka

Mam problem. Otóz chodzi oto że jak pada deszcz to mam pełno wody z przodu pod dywanikami. Zaznaczam że woda nie cieknie z nadkoli , tylko normalnie jak maulszka mam pod blokiem to cieknie gdzieś z góry, szybe wyciagnełem i uszczelniałem, trójkątne szybki także zalepiłem silikonem,tak że sie juz ich nieda otworzyć , a problem dalej jest taki jaki był na początku.
Możecie mi jakos pomóc ??

[ wiadomość edytowana przez: lukaszc dnia 2008-02-01 11:08:38 ]

leci uszczelką drzwi

A jest możliwość że cieknie mi przez te odprowadzanie z pod szyby??, te które zakończone są wężykiem i wprowadzone w karoserie, jest taka ewentualnośc że cieknie gdzieś przez blache do środka??

A jeszcze jedna informacja.
Wydaje mi się że tej wody jest najwiecej pod kierownicą , tam się zbiera.

mnie ciekło spod przedniej szyby, pod tapicerką deski rozdzielczej, pod wygładziną na nadklou i cała woda lądowała na podłodze, musisz sam wybadać skąd to leci, bo możliwości jest wiele, i trudno nam jest to ocenić tylko po tym gdzie masz wodę

-----------------
www.fotoradary.net.pl

-----------------
pimpin ain't easy

miałem ten sam problem aa zakolach blacha mi lekko wygniła, no i ciekło spod uszczelki próbowałem zapchać silikonem itp nie da rady. trzeba wyciągnąc szybe wspawac nowe blaszki, raz w nocy zalało mi całęgo malca wodą z 3 centy było

Po wyprawie z Korozją jechaliśmy z ŁukaszemC moim maluchem, przez cała trasę nabraliśmy 1.5 litra wody w dywaniki, najlepsze było przy hamowaniu, Łukasz miał lekką Niagarę a leci z pod przedniej szyby, spływa po desce, nadkolu i na podłogę, kto ma FL'a ten na odpływ, a kto ma starszego lub robiona podłogę to ma bajorko.

-----------------
OWS SlideSquad - ...od tego są, od tego są oni, od tego oni są...
Polski Fiat 126p 650 '77
Polski Fiat 126p 700 BIS '87
BMW 325e (e30) '86

jak mialem eleganta to tez mi cieklo raz z pod kiery jakby i czasem saczylo sie w rogach kolo szyby byly zatkane kanaliki trzeba wyjac szybe i przetkac a z jednej strony nie mialem wezyka i woda leciala jak chciala po wewnetrznym nadkolu i tez zaczelo mi gnic troche zabywy jest ale po przetkaniu nie mialem juz wody

Odświerzę trochę, bo też z tą cholerną wodą walczę.... ja mam za to w 3doopy wody na podłodze w nogach pasażera co do podłogi miałem wstawianą łatę zaraz za nadkolem aż do progu. podłoga jest szczelna na 100% bo nawet jak wleci to nie chce wylecieć, więc skad sie bierze ta woda? pod nogami kierowcy jest ok, aha o co chodzi dokładnie z tymi odprowadzeniami i szybą za cholere nie mogę wybadać skad się to bierze, mam jeszcze opcję ze może przeoczyłem gdzieś jakąś dziurkę z przodu tylnego nadkola i tam się wlewa i zapierdziela progiem i wylewa się z przodu bo tam mam kawałek wycięty..ale bardziej prawdopodobne że to gdzieś z przodu albo z góry idzie tylko powiedzcie mi dokładniej o co chodzi z tą szybą, kanalikami, i odpływami...

-----------------
126p 1.1SPI FL 1989 (sprzedany)
125p 1.6 16v (rajdówa- niestety j.w)
aktualnie:
125p 1.6ME (seria)
GSF1200S

ja tak samo za każdym razem po deszczu muszę całą wodę z chodniczka ręcznikiem papierowym wycierać podejrzewam ze to z okienka małego leci ale nie wiem jak sie tego pozbyć

-----------------
moto.stargard.pl - Automobilklub Stargardzki

W moim przypadku byl to problem braku odplywów, poprostu blacharz co wspawywał podszybie nie zrobił ich. Teraz już są zrobione i nic nie cieknie nawet przy duzej ulewie. Także mogą to być zatkane odplywy lub skorodowane miejsce wokól nich.