Jak wyjac boczne szyby?

Cytat:

2006-09-22 23:11:35, gumbas-66 pisze: najszybciej porcelanką [ wiadomość edytowana przez: gumbas-66 dnia 2006-09-22 23:12:09 ]

a może to ma być DIAMENCIK.....

-----------------

Ustalmy szczegóły

Szybę boczną da się wyjąć bez roznitowania krzyżaka ale... domyślam się że... trzeba ją wyciągnąć własnoręcznie ponad górną krawędź drzwi ponad zasięg jaki oferuje krzyżak, czyli trzeba zlikwidować ogranicznki przy bocznych krawędziach szyb i trzeba zdjąć prawie całą uszczlekę okna a wtedyy może ...

Aaaa i jeszcze jedno ja mówię o przednich drzwiach może stąd nieporozumienie, w przednich szyba ma dwa punkty podparcia - plastikowe prowadnice w których pracuje ramie krzyżaka.



-----------------

Moż emam nienormlana ome ale napewno da sie wyjąc szybki boczne w omie A bez rozwiercania nitów. Ludzie z forum wyjmowali już tak szybki, nie jestem jedynym.

I serio u mnie tylko jeden element dotyka szybe od dołu żeby ja opuszczać czy podnosić, może u ciebie przy elektrycznych szybkach są takie dwa elementy

pozdrawiam

najszybciej porcelanką


-----------------
AUDI A6 3.2 256 KM

[ wiadomość edytowana przez: gumbas-66 dnia 2006-09-22 23:12:09 ]

1. Bez roznitowania - nie da rady w normalnej omie
2. Jeżeli da to znaczy że nienormalna
3. Roznitowanie ma same plusy-wygoda demontażu wszystkiego co w drzwiach siedzi i zabezpieczenie łatwego dostępu na przyszłość
4. Jeżeli szyba da się wyjąć z prowadnicy przy maksymalnym podniesieniu to znaczy że szlag trafił lub nie ma ograniczników na tylnej krawędzi słupka drzwi oraz w prowadnicy przy lusterku - czyli patrz pkt.2
5. W czasie montażu - NIE NITOWAĆ -użyć śrub fi.5mm i nakrętek - patrz pkt.3
6. A R C H I W U M

Omegafan

Cytat:

Tylko taka jedna "prowadnica" w omedze trzyma szybe która podnosi ją i opuszcza

Czyli masz nienormalną omę, bo dolna krawędź szyby to dwie prowadnice


-----------------


[ wiadomość edytowana przez: Solltys dnia 2006-09-22 23:08:36 ]

Cytat:

2006-09-22 22:49:08, omegafan pisze: (...) wystarczy pokręcić całą szyba i wyskakuje z tej "prowadnicy". No ale tak jest w A. (...)

w B sie chyba nie pokreci...
juz jestem po akcji, rozwiercilem nity, macie racje, tak najszybciej

dzieki

W omedze A tez niby bez rozwiercenia nitów nie da rady, ale po porzeciąganiu szyby, po kombinowaniu, pocięciu palców da sie wyjąć. Tylko taka jedna "prowadnica" w omedze trzyma szybe która podnosi ją i opuszcza, wystarczy pokręcić całą szyba i wyskakuje z tej "prowadnicy".

No ale tak jest w A.

Niektórzy przyciemniają szyby bez wyjęcia jej, choć ja nie jestem do tego przekonany

no nic. to powodzenia

jak wyjmowalem w senku to rozwiercilem nity i poszlo bez problemu. potem tylko nitownca i do boju. mozna przy okazji dobrze wyczyscic i nasmarowac ustrojstwo

-----------------
Senator-na zawsze pozostanie w mym sercu

A co to za problem rozwiercić kilka nitów? Lepiej czekać i czekać na zbawienie?
Ja nie zastanawiałem się ani chwili

Mam podobny problem, ale z zalozeniem, przy wyjmowaniu sie nie natrudzilem, bo pomogl mi jakis nocny palant bijac ja w mak.

Nijak nie moge wcelowac sztywnej (tej od mechanizmu el.) prowadnicy.
Czy da sie to zrobic bez rozwiercania nitow?

pozdrawiam

PS. prawy przód

[ wiadomość edytowana przez: niamo dnia 2006-09-22 11:51:28 ]

Witam!
Postanowilem upiekszyc bestie przyciemniajac jej boczne szybki zabralem sie dzisiaj do pracy i po rozebraniu tapicerki oraz wyjeciu uszczelek i prowadnicy zatrzymalem sie w miejscu. JAk wyjac szybe bez rozkucia nitow od silnika? (o tym sposobie czytalem gdzies w internecie)