2007-12-13 09:19:16
Oczywiście że to z powodu niskiej temperatury,a dodatkowo jeszcze to że twierdzisz, że wzrosło ci spalanie świadczy o tym że czas na regenerację parownika a konkretnie wymianę membrany.
Zrobiła się twarda i nieelastyczna. Przy zdrowiej membranie i przy -28st można z gazu, ale trzeba już nie wyłączać silnika aż do zagrzania.
Odpalamy na gazie - parownik coś tam ma gazu z poprzedniej jazdy w sobie, na zimo, temperatury jeszcze brak, gaz się rozpręża parownik i membrana przymarza, temperatury nadal brak.
Gasimy auto - wszystko przymarza jeszcze bardziej i nic dziwnego że potem trzeba długo kręcić żeby zapaliło - niby skąd ma się gaz odparować jak wszystko zamarzło - w skrajnych przypadkach w ogóle się nie da.
Trochę łopatologicznie i na chłopski rozum, ale mi się sprawdza.
-----------------