2008-05-11 21:27:51
Witam
troche już się naczytałem od dłuższego czasu na temat wycieku płynu chłodniczego ale nadal mam niejasności. Prosze o nie wyzywanie mnie itp. ze to już było, tylko dla mnie jest to poważna sprawa jeśli mam wydać ok 3000zł.
Od jakiegoś czasu ubywa mi płyn chłodniczy. Podejżewam uszczelkę, ale:
1) kropli wody na bagnecie, nie zauważyłem
2) nadmiaru oleju, nie zauważyłem
3) ciśnienie w korku wlewowym płynu chłodniczego jest
4) odkręcając po mału korek zbiornika wyrównawczego, ciśnienie ubywa i nie zauważyłem bomblowania ani wypływania płynu na zewnątrz zbiornika
5) plam z oleju w zbiorniku także nie widziałem
6) plam na chodniku, nie zauważyłem
7) po przejechaniu 70km ubyło 1 litr płynu
jedynie trochę dymi mi z rury ale to nie zawsze, wysiadając z auta po zgaszeniu silnika czuć taki dziwny zapach przez jakiś czas, pewnie z rury.
Dziś zauważyłem przy lewej pokrywie zaworów taka rura co idzie od zbiornika wyruwnawczego, a także trochę na kablach i na pokrywie zaworów
wyschnięty płyn chłodniczy, białe plamy widoczne na zdjęciu.
Mokro też było, koło rozrusznika coś jakby z okolic tej rury widocznej na zdjęciu zciekiwało.
Czy to na pewno wina uszczelki pod głowicą czy może jakaś rura, przewód przecieka lub nagrzewnica jak gdzieś czytałem ale nie wiem czy akurat gdzieś w tych okolicach się ona znajduje.
Prosze o pomoc. Zdjęcie wycieku poniżej:
[ wiadomość edytowana przez: Dimitry dnia 2008-05-11 21:28:48 ]