2007-11-10 22:03:43
Też kiedyś czyściłem wtryski domowymi sposobami - regeneracja w specjalizowanym warsztacie jest nieuzasadniona ekonomicznie. Czyściłem je po wymontowaniu, zalewałem kawałek węża ciśnieniowego płynem do czyszczenia wtryskiwaczy (STP czarny lub czerwony) i dmuchałem powietrzem o ciśnieniu 1,5 - 2 bary.
Z tym, że u mnie problemem były zapieczone wtryski a nie zapchane (kochane LPG). Operacja taka starczałą zwykle na 3 do 6 miesięcy a potem znów się któryś zapiekał. Od jakiegoś czasu zmieniłem taktykę i kupuje wtryski od używanych aut, koniecznie z niemiec (by mieć pewność, że nie było LPG). Koszt kompletu to 120 PLN, a nigdy się wszystkie nie zapiekają tylko zawsze 1.
Pozdrawiam.