2007-11-21 12:59:29
witam
mam problem z ogrzewaniem w espero. mam zamontowana instalacje gazowa. teraz wyglada to tak. parownik jest zamonotowany rownolegle do ukladu nagrzewnicy. tzn przewod wychodzacy z silnika rozdziela sie na 2 . pierwszy idzie do nagrzewnicy a drugi do parownika. efekt jest taki ze brak ogrzewania w kabinie.
ostatnio zrobilem eksperyment i zablokowalem przeplyw na parowniku. czyli caly plyn plynal przez nagrzewnice niestety ogrzewania nadal brak. wnioskuje ze nagrzewnica jest zatkana. dodam ze wymienilem termostat na nowy wiec to takze nie wina termostatu.
kupuje dzis nowa nagrzewnice . pytanie brzmi . czy podlaczyc nadal te 2 elementy rownolegle czy lepiej od razu zapiac nagrzewnice w szereg z parownikiem. skoro caly czas plyn plynie przez nagrzewnice to moze taki uklad bedzie lepszy?? jesli szeregowo to jaka kolejnosc najpierw nagrzewnica potem parownik czy odwrotnie???
czy do wymiany nagrzewnicy potrzebuje jakis zaciskow na wezyki po odpieciu starej nagrzewnicy?? w jakis sposob węzyki zamontowane sa do nagrzewnicy??
prosilbym jeszcze o szczegolowy opis wymiany nagrzewnicy. na forum jest 1 opis ale moze ma ktos jeszcze bardziej szczegolowy
z gory dzieki czekam na sugestie
wolku
[ wiadomość edytowana przez: wolku dnia 2007-11-21 13:07:31 ]