2008-06-22 23:12:56
Witam,
jest tak:
klima padła i okazało się, że licznik oraz obudowa robią za grzejnik i to wysokowydajny !!!
w chłodne dni jest w miare ok, ale kiedy jest ciepło, a nie daj boże gorąco. czuję na twarzy fale ciepła, czy właściwie gorąca bijącą do licznika, a miejsce, gdzie zazwyczaj opiera się prawe kolano podczas jazdy jest tak ciepłe, że parzy - nie da rady jechać z opartą noga !!!!
skoro na zewnątrz plastiki parza to jaka jest tem. w miejscu, które grzeje?
Zaczynam sie obawiać, że się sfajcze
Mam podejrzenie, że "fachowcy" z bożej łaski coś spieprzyli podczas przekładki - oma zaczęła swój żywot jako vahuall.
Jakieś pomysły, rady?
Tak przy okazji, zakiś zaufany mechanior w Gorzowie lub Poznaniu?
Pozdro wszem i wobec
Art