2008-09-25 23:45:21
Krokowiec jest sprawdzony,ale chyba mam winowajce.
Dopiero po papisaniu postu i przeczytaniu go moją uwagę skupiła sonda lambda,bo jak pisałem wydaje mi się że po zmianie tumika to się zrobiło.
Podpiąłem już pod wieczór sonde pod miernik i miernik ani drgnął.
Znaczy się nic się nie rusza.Sprawdziłem czy sonda ma dobrą mase,ale masa jest.Najprawdopodobniej to będzie sonda,ale dlaczego się uszkodziła ściąganiem tej dwururki.
Starałem się nie ruszać zbytnio kablami od sondy,ale widocznie od temperatury mogły być osłabione i pewnie gdzieś przerwa.
Jednym słowem potrzebuję sonde i jeżeli ktoś ma na sprzedaż w dobrej cenie to proszę pisać.