2009-01-02 00:54:34
miałem i zrezygnowałem...
po wypadku nubirą ojciec chciał żeby zadziałali w jego sprawie w PZU.... wykpili się tym, że niby nie minęło ileś tam miesięcy od zawarcia umowy ubezpieczenia, nawet żadnej porady prawnej nie chcieli udzielić.... później to samo jak dostał zdjęcie z fotoradaru, na którym nie było widać kto jechał w samochodzie...
Tak samo zero pomocy, przy użeraniu się z mechanikiem, który od nas wyłudził kasę za naprawy, na które się nie umawialiśmy....
Szczytem wszystkiego było to, że oni automatycznie przedłużyli umowę na nubirę, którą my sprzedaliśmy jako wrak blacharzowi, o fakcie skasowania auta zostali powiadomieni.... no ale i tak były niezłe cyrki....
Jednym słowem NIE POLECAM ...
-----------------
Paweł
....:::::
VW TOURAN & SKODA OCTAVIA :::::....