Kilka pytań dotyczących montażu alarmu

Ku*wa mać!!! Ja mam dorosnąć? Piszesz do mnie publicznie, prywatnie, prosisz o pomoc... A pomyśleć samemu to tak trudno?!? Boli??? Czytanie ze zrozumieniem też boli?Przecież dwa posty wyżej napisałem ci, jak łączyć diody! Więc czego nie rozumiesz? To co? Mam cię za rączkę prowadzić jak przedszkolaka? Ile ty masz lat? Bo odpowiedzi na twoje pytania są do znalezienia SAMEMU w sieci w ciągu kilku chwil.
A jak ma się trudności z przyporządkowaniem "nie" i "tak" do zadawanych przez ciebie pytań, to już jest ciężko... Kiedyś napisałem, że oczekuję od osoby po drugiej stronie pracy własnej i myślenie, a nie zachowywania się jak pasożyt. Dobra, nie zaśmiecam już więcej.


[ wiadomość edytowana przez: Blazey dnia 2009-05-07 16:57:32 ]

Blazey, albo mi napisz w czym rzecz konkretnie, albo przestać zaśmiecać forum. Napisałeś 3 posty dotyczące mojego pytania i z rzadnego nie wynika jak należy podłączyć diody. Rebusy będziesz mi wysyłał?! Dorośnij człowieku, tutaj odpisuje się po to, żeby wytłumaczyć komuś kwestię. Jeśli nawet jest początkujący w temacie to wyjaśnienia powinny być zrozumiałe. Już raz Ci napisałem, że chciałbyś wiedzieć tyle w mojej branży co ja wiem w twojej.
Więc zamiast po raz kolejny wysyłać głupawego posta napisz jakie ma być podłączenie albo nie kontynuuj wątku i idź do piaskownicy. Tam zrobisz dużo większe wrażenie na innych!

Cytat:

2009-05-07 00:24:15, Blazey pisze: Trzy pytania, trzy odpowiedzi, w tym jedna z uzasadnieniem. W czym tu problem?

Trzy pytania, trzy odpowiedzi, w tym jedna z uzasadnieniem. W czym tu problem?


-----------------
Jam ten, którym tu straszą!

Może ktoś pokusi się o bardziej wyczerpującą i pomocną odpowiedź?

Cytat:

2009-05-06 20:54:26, Blazey pisze: Nie, bo tak i nie.

Nie, bo tak i nie.

-----------------
Jam ten, którym tu straszą!

Jak to powiedział prowadzący w parodii Familiady w wykonaniu kabaretu Moralnego Niepokoju: "Byłeś szybki ale mało wyraźny".
Wyjaśnij mi proszę czy schemat podłączenia jest prawidłowy i wystarczy zmienić nóżki diód miejscami czy te diody mają być wstawione pomiędzy masą a czujnikiem?

Cytat:

2009-05-06 18:07:01, Blazey pisze: Najprościej jak się da: diody skręcasz razem nóżkami bez kreski, a poszczególne obwody łączysz do oddzielnych końcówek od strony kreski. W alarmie wyzwolenie następuje poziomem masy i tak też trzeba patrzeć na obwód.

No i dałeś du*y. Nie napiszę w całości, bo zaraz znowu jakiś nadgorliwy i mający dość mocno wypaczone spojrzenie na moderację funkcyjny da bana (dostałem tydzień za słowo "perdolnąć" napisane tak z rozmysłem, za co zostałem przez niego nazwany oszustem). Ale nie będę się zastanawiał nad pokręconą psychiką co poniektórych.
A wracając do tematu. Najprościej jak się da: diody skręcasz razem nóżkami bez kreski, a poszczególne obwody łączysz do oddzielnych końcówek od strony kreski. W alarmie wyzwolenie następuje poziomem masy i tak też trzeba patrzeć na obwód.
To 500, to wartość napięcia przebicia diody w miliwoltach. Czyli dioda zaczyna pracować po przekroczeniu napięcia 500mV.
A oznaczenia powinny wyglądać tak: 1N400X, gdzie X od 1 do 7 oznacza górne napięcie pracy.

-----------------
Jam ten, którym tu straszą!

Witam ponownie!
A więc dzisiaj zakupiłem zgodnie z wcześniejszymi radami takie diody I=1A w celu separacji obwodów:


na diodzie jest liczba 100hNI (litera "h" to jakiś znak jak krzesełko Co to za symbol? Po podłączeniu do miernika opór wychodzi ok. R=100k, a jak ustawię na opcję sprawdzania diod to 500 Co to za wartości?)


i podłączyłem całość tak:


Niestety efekt jest taki, że centralka nie wszczyna alarmu, pomimo iż, naruszona jest strefa z dowolnego z 3 czujników. Co ciekawe np. na centralce od ultradźwięków zapala się w przypadku wykrycia ruchu dioda ale alarm się nie włącza. Tak jakby sygnały z czujników nie dochodziły do centralki alarmu.

Tak sobie myślę, że albo coś źle podłączyłem albo diody są niewłaściwie dobrane. Co o tym sądzicie?

Cytat:

2008-06-28 13:09:54, Blazey pisze: Jeśli zamierzasz podłączać czujniki równolegle, to radze ich wyjścia separować diodami. To samo, jeśli musisz połączyć wszystkie czujniki krańcowe do jednego wejścia.

Aaaa! No i nie dodałem, że układzik wziąłem do samodzielnego montażu

To opóźnione załączanie kolumn to w porównaniu z innymi komponentami systemu alarmowego, to niezły ssak prądu.
tak teraz wpadłem, by na układzie 555 zrobić prosty układ czasowy, który będzie załączał przekaźnik odcinający na jakoś czas - znowu wykorzystać styk normalnie zwarty, a wyłączał go po krótkiej chwili. Wtedy prąd cewki przekaźnika będzie płynął tylko przez chwilę, a potem, to już jakieś mikroampery.