[mk3] Nie hamuje!! Szukam przyczyny, pompa git

Czyli... słyszalność syczenia to ewidentnie coś nie tak.... Kurde... nie mam już siły do tych hamulców...

Albo zle odpowietrzone, albo masz cos zle poskladane i stad syczenie, jak naciskasz pedał gdzies uchodzi powietrze zamiast wciskać płyn w przewody....

-----------------
Fotografia i videofilmowanie!
Fotografia ślubna, weselna! Chrzty, komunie, eventy, studniówki i inne - cały kraj!
695-933-163

koledzy - przewody wymienione, płyn też - hamuje ale... nie zawsze tak samo i pedał dalej zbyt miękki... macie jeszcze jakieś pomysły??

Dzięki.

Litr na wymianę starcza spokojnie...

-----------------
Okręt mój płynie dalej,gdzieś tam...

Podobno czerwone są szybsze...

Golf? Was ist das?!

War...War never changes...

Ile wchodzi w układ płynu?

DZiś o 16tej będę miał przewody. Czy jakiś forumowy kolega - znający się nieco bardziej niż ja miałby jutro czas i chęć pogrzebać w autku na kanałau???

Właśnie??

Cytat:

2009-07-03 10:38:37, Quattro pisze: U Snejka dodatkowo wymienilbym plyn i odpowietrzyl hamulce, moze tez byc wina pozapiekanych zaciskow - stad sciaganie.

Widać jednak ściga mnie nieuniknione w Fordach (przewody elastyczne), a co z tym syczeniem w okolicy pedału i ociekającym podciśnieniem ?
Zastanawiałem się czy to z serwa nie ucieka, stąd twardy pedał, ale dlaczego syczy pod pedałem ?

-----------------
http://ilespala.pl/obrazek/380/3/2

http://ilespala.pl/podsumowanie/380

w obu przypadkach obstawiam przede wszystkim elastyczne przewody. U Snejka dodatkowo wymienilbym plyn i odpowietrzyl hamulce, moze tez byc wina pozapiekanych zaciskow - stad sciaganie.

-----------------
Życie to nie konkurs na złożenie w grobie najzdrowszego ciała. Człowiek do kresu życia powinien się dotoczyć ze szklanką Grantsa w jednej ręce, tabliczką czekolady w drugiej, nawalony jak messerschmitt, krzycząc... "ALE TO BYŁA JAZDA, JA CHCĘ JESZCZE RAZ!