Forum dyskusyjne ...
forum dyskusyjnedołącz do klubulista klubowiczównasze samochody

   rejestracja | zaloguj się   pomoc

[mkV]Zwarcie po wymianie automatu rozrusznika, akumulator?

 Moderowane przez: Karolyna, Kleszczak, kylo32, michno45, zsmarti
 MotoNews.pl » Ford Escort FanKlub

 « Starszy wątek | Nowszy wątek »

  
 Sortuj wg daty: 
rosnąco malejąco
 >> wątek wyświetlony od najnowszych wypowiedzi <<
 Autor 
 2009-09-12 18:20:52

Dla potomnych, to był akumulator. Nowy prawie nie czuje, że sie kluczyk przekręciło. Case closed

-----------------
Złomek ma raka bo za duzo pali...
Złomek jezdzi swoimi drogami...
2010-11-23 19:14
  
 
 2009-09-10 20:47:51



[ wiadomość edytowana przez: Blazey dnia 2009-10-04 20:54:11 ]
2009-12-04 23:37
  
 
 2009-09-10 20:24:33

Posprawdzałęm tu i ówdzie... po 2 dniach po prostu podłączenia, aku nie obciążony 7,4V. Przy podpiętym kablu do rozrusznika jak i odpiętym po włączeniu zapłonu spada do 6,4V (wiem wiem śmieszne wartości). Obstawiam akumulator do wymiany jednak, skoro odłączanie rozrusznika nic nie zmienia. Dobrze kombinuje?


-----------------
Złomek ma raka bo za duzo pali...
Złomek jezdzi swoimi drogami...

[ wiadomość edytowana przez: 7uk3r0n1n dnia 2009-09-10 20:25:14 ]
2010-11-23 19:14
  
 
 2009-09-07 22:21:09

Pewnosci nie mam, ale wydaje mi sie, ze na uzwojenie w rozruszniku jest podlaczane napiecie dopiero po przekreceniu kluczyka do konca.. inaczej caly czas by bylo zwarcie (jest przeciez bezposrednio do akumulatora podlaczony)

-----------------
Złomek ma raka bo za duzo pali...
Złomek jezdzi swoimi drogami...
2010-11-23 19:14
  
 
 2009-09-07 22:10:52

Masz pewnosc ze rozrusznik sam w sobie nie robi zwarcia na uzwojeniu, lub ktoras szcotka sie nie zgrzała z komutatorem?

-----------------
2016-11-06 16:03
  
 
 2009-09-07 21:15:24

Problem wygląda następująco:

Kluczyk wyjęty/w pozycji 0 - aku 12,4V
Kluczyk w pozycji I - aku ok. 12,1V
Kluczyk w pozycji zapłon - napięcie na aku zaczyna w bardzo szybkim tempie spadać. dalej jak do 6V nie trzymałem (ok. 2s).

Miałem problemy z rozrusznikiem więc po kolei wszystko wymieniałem tzn. szczotki, tulejki są nowe praktycznie. Nadal nie chciał odpalać (tylko przygasały kontrolki). Wymieniłem elektromagnes (odwrotnie to się go podłączyć nie da raczej - dluga sruba pradowa, waska stacyjka, krotka zasilanie szczotek) i zaczęły się jaja. Zaraz po założeniu próbowałem odpalić i za każdym razem wyrzucał bendix, robił pół obrotu i dupa kontrolki gasły, wskazówka obrotomierza chciała się obrócić. To zacząłem latać z miernikiem i włąśnie ku mojemu zdziwieniu napięcie na aku spada w pozycji zapłon, czyli teoretycznie nie wina rozrusznika?

Ktoś ma jakieś pojęcie co może być? (Jak chcecie napisać sprawdź masę silnika to powiedzcie gdzie jest w 1.6 CVH bo nie mogę znalezc )

Dzieki


-----------------
Złomek ma raka bo za duzo pali...
Złomek jezdzi swoimi drogami...

[ wiadomość edytowana przez: 7uk3r0n1n dnia 2009-09-07 21:16:10 ]

[ wiadomość edytowana przez: 7uk3r0n1n dnia 2009-09-10 20:24:48 ]
2010-11-23 19:14
  
 
 
 MotoNews.pl » Ford Escort FanKlub

 « Starszy wątek | Nowszy wątek »
 

Regulamin i warunki korzystania z forum | Polityka prywatnoœci

Forum motoryzacyjne udostępnia portal MotoNews.pl. Wszelkie pytania związane z funkcjonowaniem forum prosimy kierować tutaj.


WERSJA RESPONSYWNA FORUM