Tłuczące amorki z tyłu w Elegancie

Witam.
Powiedzcie mi, a raczej na piszcie.
Sprężyny mam nowe, a przy ich wymianie nie wymieniałem amorków, bo były ok. Po 2 latach padły,
Na każdej dziurze jest mocne uderzenie, Nawet na leżącym policjancie.
Czy to aby na pewno amorki ???
Nie mają może już oleju

-----------------

Stacja diagnostyczna + 20 zł i będziesz wiedział

-----------------
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów."
[img]http://img16.imageshack.us/img16/9564/us1c.gif[/img]

Sprwadzimy

-----------------

Jak głuche dupnięcie, amorki: jak drewniany stuk/zgrzyt, sprawdź wahacze.

-----------------
http://plepleple.pl

wskocz na tylną belkę naduś mocno jak maluch się będzie bujać dłużej niż 1s to stawiam amorki, podnieś autko ale nie za wachacz i zobacz czy nie ma luzów. Może się łożysko rozpadło, a nie koniecznie musi odrazu hałasować. Po co wydawać kasę jak można samemu sprawdzić, przy takim podejściu możesz przecież pojechać do ASO fiata

-----------------
Poznańska Grupa Rajdowa

a nie urawlo Ci sie gorne mocowanie amorka?

Mi też coś strasznie napierdziela z jednej strony- objawy podobne jak u Ciebie. Być może to amor (pomimo że tłumi dobrze...) Może to brak bałwanka i dobija amor... może to wyżarte gumy w wahaczu, może źle ułożona sprężyna, nie wiem. Póki tłucze to wiem że się nic nie urwało

-----------------
126p 1.1SPI FL 1989 (sprzedany)
125p 1.6 16v (rajdówa- niestety j.w)
aktualnie:
125p 1.6ME (seria)
GSF1200S

Dodam jeszcze, bo teraz byłem, że jak trzącham furą na boki to tylko jego lewej strony słychać stuki.
Dziwne jest też to, że lewe tylne koło lekko na boki chodzi bardzo lekko ale wyczuwalnie choć jest dokręcone. Zdjąłem je i sprawdziłem ale wszystko jak by ok. Dokręciłem i i tak lata. Może to to tak wali... Muszę chyba do jakiegoś serwisu podjechać i może mi to tam sprawdzą.
Zaglądałem pod spód. Bałwanki mam ok. Sprężyna nie pęknięta. Żadna. Wysoko stoi. Amorek też nie wyszedł z pod wahacza i nie wszedł też do środka...


-----------------


[ wiadomość edytowana przez: Ikarus260 dnia 2009-12-28 23:57:46 ]

jak kolo chodzi na boki to moglo sie wysypac lozysko na polosi albo poluzowala sie sruba ta za przegubem. radzilbym to sprawdzic, bo ja mialem taki objaw pore dni po kupieniu malana i okazalo sie ze ktos nie zaklepal tej sruby na polosi

i trzeba pamietac ze ta sruba na polosi sgniata sie tulejke w lozysku co kasuje luz wiec trzeba to odpowiednio dokrecac.