2009-07-18 19:37:56
to wiec kupilem kolejnego strupa.
Rocznik 85
od 1 wlasciciela
capi konserwacja jak moj 17 lat temu :sad: :mad: :twisted:
Uratowalem go od zlomu poniewaz koles juz dzwonil do lupusa i ugadywal sie na przyjazd ale pierw zadzwonil do mnie czy nie chce ;p
Ogolnie jezdzilem nim i nie wyciorany nie wyczaskany
1 biegu wogole nie slychac (chyba jest schynchronizowany

)
Tablic nie zmieniam bo bylby to grzech : d
jest to FL odpalany na haszpla czyli z rozruchem na linke ;d
Ile nim pojezdze ? Nie wiem narazie nie mam zamiaru go sprzedawac ;d
Oplace dziada i musi troche pozwiedzac miejsc bo ma dopiero przejechane 29.000 km

:wink: :mrgreen:
Obroty podkrecone na 1100 bo jak zmniejsze na 900 to kontrolka ladowania sie swieci

(dla nie skumajacych chodzi o to ze jest na pradnicy

)
szukam do niego plastikowych kolopaczkow czarnych jesli ktos ma to pisac bo te co ma kolopacki wogole do niego nie pasujo ; d
Jest to jakas wersja exportowa z uchylanymi szybami ktore byly nie do zdobycia w 85 roku i materialowa podsufitka.Wogole kolor jakos zadko spotykany
Zajebany konserwcjo na amenos padres wszedzie ;d
oto foty
a tak wogole dzisiaj troche sie pobawilem z malcem poczyscilem lampy zalozylem nowe ST owskie klosze ktore mialem w zapasie wojennym i nasmarowalem olejem zderzaczki.
przypadkowo znalazlem chromowane spryskiwacze z syreny ; d
i dorwalem drugie pioro wycieraczki w chromie ; d
KOMENTOWAC
aha moj czerwony FL idzie do mojej kobiety ktora bedzie nim jezdzic sobie
