Zatrzasnalem kluczyki!super pilne

no i dzisiaj rano wsiadlem sobie do samochodu, nie odpalil, no to wysiadlem zeby spytacz czy ktos mnie pociagnie ale jak trzasnalem drzwiami to centralny szybciutko zamknal wszystkie drzwii z kluczykiem w stacyjce
jest na to jakis szybki sposob??????
bo z kluczykami dojada do mnie dopiero za 2godziny
dzieki

Byly juz podobne watki i wlasciwie jedyne co mozesz zrobic to kombinowac drutem miedzy uszczelka a szyba, albo probowac opuscic szybe rekami, chociaz u mnie sie nigdy ruszyc nawet nie chciala.

Przy takich temperaturach mysle, ze warto chyba poczekac te 2h


-----------------
Nigdy nie kłóć się z głupcem, bo ludzie mogą nie dostrzec róznicy.

szybę wybij - bardzo szybki i skuteczny sposób

-----------------
Demon prędkości ...2.0.. 105 KM... LPG- 2 FAST 4 YOU

Odświeżam bo dziś przydarzyło mi się to samo - po prostu w piątek 13
Przed wizytą u kienta grzebałem w gadżetach w bagażniku (już po tym jak zamknąłem auto), znalazłem to co chciałem i zadowolony zamknąłem kufer. Podnisłem teczkę i w ostatniej chwili coś mnie podkusiło żeby zajrzeć do auta, pomacałem sie po wszystkich dostępnych kieszeniach i w tym momencie padło sakramentalne o q.wa!
Pierwsza rzecz to telefon do Kuli ale był po drugiej stronie wawy wiec kolejną osobą był prowodyr zakupu zwichrowanej głowicy niejaki Bogdan który z powodu braku numeru do Outcast'a przekierował mnie do Darka.
Niecała minuta instrukcji przez telefo i sprawa załatwiona
UWAGA - Otwarcie Esparaka linijką jest proste jak konstrukcja cepa więc gdyby jeszcze kiedyś komuś przyszło do głowy wybijać którąś z szyb to niech sobie odpuści, cienka linijka jest idealna na taką sytuację.
Z tego miejsca pozdrawiam i dziekuję za pomoc Bogdanowi i Darkowi oraz Kuli. Jak widać klubowy assistance działa na dość dużą odległość


-----------------

Cytat:

2007-04-13 19:38:17, YeLonkoskY pisze: więc gdyby jeszcze kiedyś komuś przyszło do głowy wybijać którąś z szyb to niech sobie odpuści, cienka linijka jest idealna na taką sytuację. Z tego miejsca pozdrawiam i dziekuję za pomoc Bogdanowi i Darkowi oraz Kuli. Jak widać klubowy assistance działa na dość dużą odległość

miałem wtedy Espero dopiero 3 miechy a ze zostawiłem go odpalonego to najszybsze rozwiazanie to jakies metal co lezał na ziemi UWAGA !!!! NAJMNIEJSZA SZYBA TO NIE OZNACZA NAJTANSZA


-----------------
Miałem kiedyś ESPERO z silnikiem od Jawy gdy go rdza zeżarła zrobiłem z silnika kosiarkę do trawy. Teraz gdy mnie nachodzą wspomnienia, wspominam przeszłość kosiarki do trawy strzyżenia!

[ wiadomość edytowana przez: markon dnia 2007-04-13 20:33:10 ]

Ja tez kiedys zostawiłem na właczonym silniku i to jest najlepszy sposób bo cienkim miedzianym drutem ew antena od cb i celowac od góru drzwi na sterownik od szyb , napewno któras sie otworzy

-----------------

Cytat:

2007-04-13 22:59:09, Kula69 pisze: ...celowac od góru drzwi na sterownik od szyb , napewno któras sie otworzy

Przy odrobinie szczęścia jak się trafi w przycisk od centralnego to odblokują się wszystkie zamki

Cytat:

2007-04-13 20:32:21, markon pisze: ...UWAGA !!!! NAJMNIEJSZA SZYBA TO NIE OZNACZA NAJTANSZA

Dlatego ja zawsze wybijam... czołową

Pozdrawiam - SpeedR

-----------------
Pozdrawiam - Łukasz /SpeedR/ Bielakowski

YeLonkoskY to napisz jak to sie robi ta linijką

Cytat:

2007-04-14 12:44:54, Edgardo pisze: YeLonkoskY to napisz jak to sie robi ta linijką

Najlepiej oczywiście na priv zainteresowanych
Topic jest ogólnie dostępny i chyba nie chcecie żeby jakiś gówniarz z Waszego podwórka poćwiczył ten patent na Waszym esperaku wcześniej niż Wy

Oczywiście też jestem zainteresowany - tak na przyszłość.
Yelonek - proszę o instrukcję

-----------------
Ktoś kiedyś napisał : " Stanowczo stwierdzam i stoję na stanowisku, że to forum powinno przyjąć takie założenia statutowe, jakie deklarują w swojej reklamie sklepy Media Markt ". Im dłużej tu przebywam, tym bardziej się z tym zgadzam...

Juz do mnie jeden uderzył po instrukcję na priv ale nie dajmy się zwariować -nie będę przecież teraz każdemu odpisywał a celowo nie opisywałem dokładnie jak to zrobić bo pisanie takich rzeczy na forum to troche nie tak (mimo że to dziecinnie proste) bo po co jakiś gówniarz ma to przeczytać a potem ćwiczyć na wszystkich napotkanych esparakach.
Jak ktoś będzie miał taki problem to wystarczy zadzonić do kogoś z forum (chyba, że komórka też niechcący zostanie w aucie )
A zresztą numer mam prosty jak drut więc i z budki można przekręcić
Ponieważ opanowałem już ten proceder to jeśli będzie taka potrzeba to "grupę warszafską" przeszkolę (dyplomów nie przewidziano) na najbliższym zlocie a i na tym ogólnopolskim Bogdan, Darek i Outcast powinni o tym pomysleć tak na zaś. To w sumie prawie tak przydatne jak instrukcja pierwszej pomocy

-----------------

Piszę bo jak się domyślacie straciłem dostęp do autka.
Proszę o przystępne wyjaśnienie "metody z linijką", bo jak dotąd udało mi się uzyskać jedynie zdziwione spojrzenia sąsiadów.

Pomóżcie proszę dostać się do samochodu który:
- ma połamaną klamkę po stronie kierowcy
- uszkodzony przez wandali zamek po stronie pasażera i do bagażnika
- i rozładowany akumulator...

Od strony kierowcy mogę otworzyć zamek ale drzwi połamaną klamką nie otworzę, od strony pasażera nie przekręcę kluczyka, a szyby wolałbym nie wybijać... chyba że nie będzie innej możliwości


-----------------
powiedział co wiedział ;)
pclinuxos.org.pl

No to otwieraj drzwi pasazera. Ja uzywalem do tego drutu. Jak zauwazysz, ze rusza Ci sie dzyndzel w drzwiach to juz bedziesz wiedzial co i jak. Zepsuty zamek nie ma zadnego znaczenia, bo musisz podniesc wlasnie ten dzyndzel i otworzyc drzwi elegancko klamką


-----------------
Nigdy nie kłóć się z głupcem, bo ludzie mogą nie dostrzec róznicy.

Ale otwierasz Espero, nie? Czy Volvo - bo moze być trudniej?

[ wiadomość edytowana przez: QLogic dnia 2010-03-18 12:34:01 ]

Esperak otwarty
Dzięki Slayter, patent z linijką rzeczywiście działa.
Otwarłem drzwi pasażera. Drut też miałem w pogotowiu, ale linijka zadziałała elegancko (jak już się wie co i jak).

Serdecznie dziękuję i pozdrawiam

-----------------
powiedział co wiedział ;)
pclinuxos.org.pl

Ja się śmiałem z kolegi, że zatrzasnął kluczyki w Pandzie. Jak można zatrzasnąć... Któregoś pięknego dnia jak już ja jeździłem tą Pandą pojechałem do sklepu. Wyszedłem z siatami i szukam kluczyka. Spojrzenie na żonę, żona na mnie i oboje do samochodu, a kluczyk w stacyjce. Nie było wyjścia. PZU działa Ale 100 zł poszło...
Potem zdarzyło mi się to raz jeszcze. Ale udało się samemu drutem, bo zatrzasnął się na jeden zamek.

-----------------

W przypadku Pandy sprawa jest bardzo prosta o ile nie jest to wersja van. Nawrt drut jest niepotrzebny. Kiedyś przypadkiem zatrzasnąłem kluczyki w bagażniku vana. Żeby było ciekawiej drugi komplet był ze 60 km dalej .Sporo było kombinacji, ale teraz zajęłoby mi to 5 minut. Otóż w Pandzie w bagażniku są takie jakby wloty powietrza. Wystarczy położyć się z tyłu, włożyć rękę pod zderzak i wepchnąć jeden z nich do środka. Przez otwór od wlotu wkładamy rękę i szukamy na zamku takiego cypideuszka. Wystarczy go trochę przesunąć i voila. Bagażnik otwarty.

-----------------
Nie wszystkie skurczysyny pasują do cytryny.

Cytat:

2010-03-19 12:25:06, robert_or3 pisze: W przypadku Pandy sprawa jest bardzo prosta ..

niezły dział porad dla.....

A jak otworzyć, odblokować i uruchomić golfa 5 ?? ...bo taki bardzo chodliwy towarek ..info się może przydać


-----------------
Uwaga!
Przyczyną my new avatarka jes Kolega Ikarus260 ...

Oczywiście informacja jest tylko w celach edukacyjnych. Zakładam że nikt na forum nie pożycza nałogowo samochodów na wieczne nieoddanie

-----------------
Nie wszystkie skurczysyny pasują do cytryny.

To był Van i kluczyki też było około 50 km, bo w firmie w Warszawie, a ja w Mińsku na zakupach byłem przy okazji...

-----------------