[OGÓLNE]Po wymianie linki sprzęgła słychać piski przy pedale

Dopóki nie wymieniłem kpl.sprzęgła,łożysko piszczało mi przez ok.20000km.Nic się nie martw,jeżdzil,ale miej to na uwadze jak by co.Jak zacznie głośno dzwonić,to znaczy że koniec łożyska jest bliski.

-----------------

Ano właśnie. Poszedłem za radą, wypsikałem przy pedale wd-40 co się tylko dało. Nie usunąłem ćwierkania ale za to pedał już nie trzeszczy przy wciskaniu
Wczoraj kolega mechanik zerknął na objaw i też stwierdził, że to najprawdopodobniej łożysko. No nic, jutro rano śmigam na mazury, co ma być to będzie.
Dokładnie tak jak mówisz, na zewnątrz jest nawet jakby głośniejszy dźwięk. Tylko naczytałem się, że objawem zużywającego się łożyska jest piszczenie przy wciśniętym pedale, a tutaj kiedy wciskam, nagle przestaje piszczeć, nawet po skoku pedału jakieś 5mm w dół.

Cytat:

dźwięk ten słychać zarówno wewnątrz jak i na zewnątrz równie głośno

To trzeba było tak od razu.Prawdo podobnie łożysko oporowe (to ktore dochodzi do docisku kiedy wciskasz dzwignie).Po pewnym czasie eksploatacji,niestety dostaje luzu,czego skutkiem może być np.takie ''ćwierkanie''.Na zewnątrz auta słychać jakby głośniej niż w środku.Nie ma się co martwić na zapas i trza jeżdzić.A jak to ćwierkanie usunąć ? Wymienić łożysko oporowe (sprzęgłowe) i po kłopocie,albo przyzwyczaić się lub podgłaszać radio. I tyle.W razie czego pytaj.Chętnie pomogę.

-----------------

Cytat:

2010-03-19 18:01:05, przemo2 pisze: mocowanie dzwigni sprzęgła,tzn.tam gdzie linka łączy się z dzwignią (nad nogami w szoferce).

Właśnie, tego mi brakowało : ) bo w pierwszej wersji brzmiało dość magicznie. Temat mechaniki samochodowej to dla mnie chiński język.

Z tym, że dźwięk ten słychać zarówno wewnątrz jak i na zewnątrz równie głośno

[ wiadomość edytowana przez: matios dnia 2010-03-19 18:34:52 ]

Matios,weż puszkę WD-40 i popsikaj tak solidnie na mocowanie dzwigni sprzęgła,tzn.tam gdzie linka łączy się z dzwignią (nad nogami w szoferce).Tam są plastikowe tulejki,które pracują na metalu.Dostały trochę syfu i stąd to popiskiwanie.WD-40 powinno załatwić temat.


-----------------






[ wiadomość edytowana przez: przemo2 dnia 2010-03-19 18:06:04 ]

Witam,

Niedawno zerwała mi się linka od sprzęgła. Po zerwaniu kiedy pedał wisiał sobie luźniutko zaczęło dobiegać z okolic silnika dziwne piszczenie metaliczne. Samochód trafił do warsztatu, linkę wymienili ale piszczenie nie ustało.
Owy dźwięk słychać przy WYCIŚNIĘTYM pedale sprzęgła. Gdy auto jest zimne nic nie słychać, dopiero wraz z 'rozgrzewaniem' się samochodu dźwięk się nasila aż osiągnie pewien poziom.
Co ciekawe 'piszczenie - świergotanie' (zwął jak zwał) ustępuje w momencie położenia nogi na pedale sprzęgła. Nie można tego nazwać nawet lekkim wciśnięciem pedału, dosłownie dotknięcie.
Piszczenie zanika również w momencie rozpędzania samochodu, przy stałej prędkości znów się pojawia.
Jakieś pomysły co to może być??? Jest to dla mnie ważne bo niebawem wybieram się w dalszą podróż i zależy mi aby wrócić z niej bez zbędnych przygód.

Z góry dzięki za pomoc

Dodam, że mój escort to 7 wersja, 1.8 benzyna
Sprzęgło się nie ślizga i biegi wchodzą względnie poprawnie. Czasem wsteczny zgrzytnie
[ wiadomość edytowana przez: matios dnia 2010-03-19 17:48:21 ]

[ wiadomość edytowana przez: matios dnia 2010-03-19 17:52:51 ]

[ wiadomość edytowana przez: Kalor dnia 2010-03-20 13:08:33 ]
[ powód edycji: uściślenie tematu ]