[Ogólne]Wspomaganie wyje

A może Tobie końcówki po prostu skrzypiały, a Ty myślałeś, że to pompa?

-----------------

Cytat:

2011-02-10 17:19:50, Bartek8 pisze: Ale co ma końcówka drążka do pompy?

Nie wiem co ma wspólnego, ale pomogło, bo tylko to naprawiałem.

Tzn jeszcze odpinałem VSSa i robiłem reset, ale to chyba nie ma nic wspólnego.

Cytat:

2011-02-10 17:07:48, przemekpolska pisze: Udało się Może kogoś to zdziwi, ale wymieniłem te końcówki drążków kierowniczych i pompa zamilkła. Kierownica chodzi teraz troszkę ciężej, ale nie ma luzów. Pozdrawiam

Ale co ma końcówka drążka do pompy?

-----------------
Pozdrawiam Bartek8 nazwany przez Snale Kurduplem lub Konusem ;)

# 1165

Cobra 19DX IV + Lemm MAGNUM AT 72

Udało się

Może kogoś to zdziwi, ale wymieniłem te końcówki drążków kierowniczych i pompa zamilkła. Kierownica chodzi teraz troszkę ciężej, ale nie ma luzów.

Pozdrawiam

Czy objawem padającej pompy nie jest ciężko chodzące wspomaganie?

Ewentualnie czy mogę ją samodzielnie wymienić? Tzn, czy zdejmując z paska nie popsuje czegoś np. z rozrządem?

Płyn wymieniałem.

Pewnie pompa już się kończy.

-----------------

Końcówki raczej nie mają wpływu na wycie. Albo płyn już masz stary jak świat i stracił swoje właściwości albo pompa umiera Swoja droga przy maksymalnym skrecie pompe słychać prawie zawsze, z biegiem czasu to sie nasila bo pompa coraz bardziej sie zuzywa... Na odleglosc ciezko stwierdzic czy miesci sie wycie w granicach normy czy nie

-----------------
Fotografia i videofilmowanie!
Fotografia ślubna, weselna! Chrzty, komunie, eventy, studniówki i inne - cały kraj!
695-933-163

Witam wszystkich.

Na wstępie napiszę, że przeczytałem wszystkie posty dot. wspomagania i nie znalazłem odpowiedzi.

Do rzeczy... kupiłem jakieś pół roku temu Escorta MK6 1.4 1994r i od pewnego czasu nasila się problem z wyciem przy skręcaniu. Im mocniej skręcam tym głośniej wyje i mocniej spadają obroty (czasem potrafi zgasnąć przy ostrzejszym zakręcie). Kierownica chodzi delikatnie i leciutko. Czytałem na forum i zrobiłem kilka zabiegów:

1. dolałem płynu na max - bez zmian
2. ująłem płynu na min - bez zmian
3. próbowałem na postoju odpowietrzyć sposobem z otwartym zbiorniczkiem i kręceniem na max w lewo i prawo - bez zmian
4. opróżniłem zbiorniczek z płynu i wlałem nowy - bez zmian

Co jeszcze mogę zrobić?

Dodam jeszcze, że mam luz na kierownicy (pewnie końcówki drążków), ale mam nieogrzewany garaż i póki co nie zabieram się za to. Chciałem poczekać do wiosny. Czy to może mieć wpływ na wycie i spadek obrotów?

Za pomoc serdecznie dziękuję.



[ wiadomość edytowana przez: thomas77 dnia 2011-02-10 17:16:51 ]
[ powód edycji: poprawa tytułu ]