2010-12-01 01:39:33
Wiem, że temat trochę dziwnie zabrzmi bo mając do czynienia z silnikami od kilkunastu lat po raz pierwszy nie potrafię poradzić sobie z resztkami uszczelek.
Chodzi w szczególności o uszczelki kolektora dolotowego jak i inne, w aucie 23 letnim nie tak prosto je usunąć, różne skrawaki i noże nie dają efektu, samą uszczelkę pod jeden z kanałów kolektora dolotowego skrawałem ze 2 godziny.
Macie jakieś sprawadzone metody (czyli rozpuszczalniki uszczelek) , nitro nie daje rady, na noc postanowiłem nasączyć resztki uszczelki płynem hamulcowym ale raczej watpię w jakąś rewolucję.
Powoli brakuje mi siły bo zamiast iść do przodu siedzę i dłubię coś co nie przynosi efektu.
-----------------
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów."
[img]http://img16.imageshack.us/img16/9564/us1c.gif[/img]