[OGÓLNE] Uszkodzony zamek drzwi pasażera

Cytat:

2011-07-05 21:47:47, jackx pisze: ...trójkątną osłoną jest jeszcze jedna śruba nocująca prowadnice. Chwilę mi zajęło zanim to odkryłem ...

Zuch!
A dużo spośród nas najpierw napisałoby posta jak podejść do tematu (koniecznie z fotorelacją i filmem, jak ktoś to robił wcześniej), później pracę magisterską nt potrzebnych narzędzi, następnie doktorat pod tytułem "czy dam radę sam"...

Dziękuję za podpowiedź.

Tak to była jedna ze sprężyn, która pękła. Chodziło o tę największą wypychającą bolec blokujący. Część zamka wymieniona.
Zamek działa jak dawniej

PS.
Największy problem podczas całej operacji sprawiła mi prowadnica szyby. Nie wiedziałem że od zewnętrznej strony drzwi, pod plastikową trójkątną osłoną jest jeszcze jedna śruba nocująca prowadnice. Chwilę mi zajęło zanim to odkryłem

j.

[ wiadomość edytowana przez: jackx dnia 2011-07-05 21:48:40 ]

to wszystko jest na sprężynach, więc możliwe, że się urwała któraś, albo spadła. Rozbierz zamek i przylukaj.

Ciężko opisać, który to - zamieszczam link do zdjęcia podglądowego.
Przedstawia ono zamek drzwi prawych, które są sprawne.
Opadający element jest zaznaczony jako"1". Przy zamykaniu drzwi powinien on blokować zaczep "2", co powoduje trzymanie drzwi. W moich lewych drzwiach natomiast opada, co powoduje niemożliwość zamknięcia (zazwyczaj) drzwi.
Gdy udaje się zamknąć drzwi, ryglowanie zamkiem centralnym poprawnie je zamyka.

j.

Jeśli zepsuty jest zamek, to:
1. Naprawiasz go
2. Wymieniasz go
W obu przypadkach musisz go wyjąć. Może się okazać, że naprawisz go na kolanie, ale najpierw wyjmij, oblukaj, wtedy podejmiesz decyzję. Z drugiej strony koszt takiego zamka bez siłownika i linki to pewnie około 40pln i nie wiem, czy warto zajmować się teoretycznie tutaj tym tematem...
Jak będziesz potrzeboski, to mam zamek od mk5
Jednak zastanów się, czy to nie jest wina samego siłownika...
Opisz dokładnie, który to element opada...
KLIK
KLIK

[ wiadomość edytowana przez: surec dnia 2011-06-29 16:36:11 ]

Witam,

w moim MKVII w drzwiach pasażera pojawił się problem z zamkiem. Objaw jest taki że drzwi nie zamykają się , tzn raz na kilkadziesiąt (może 20 razy) drzwi zamkną się i można po zamknięciu zamkiem centralnym zaryglować drzwi.

Po oględzinach mechanizmu zamka w drzwiach stwierdziłem że opada element podtrzymujący mechanizm/zaczep trzymający drzwi po zamknięciu.

Po przejrzeniu opisów w sieci nie znalazłem innego sensownego rozwiązania niż kupno zamka do drzwi z centralnym (ok 60PLN na Allegro) oraz wymianę zepsutego na sprawny.

Niestety auto trzymam przed blokiem i nie bardzo mam możliwość pozostawienia go po wymontowaniu zamka na kilka/kilkanaście godzin z otwartymi drzwiami aby rozebrać zamek w poszukiwaniu usterki wewnątrz zameka.

W związku z powyższym mam pytanie.
Czy spotkał się ktoś z takim problemem i czy wymiana zamka jest jedynym sensownym rozwiązaniem?
Może jednak warto coś jeszcze wcześniej sprawdzić?

Sposób wymontowania zamka znam, tapicerka jest już odkręcona.

j.




[ wiadomość edytowana przez: przemo2 dnia 2011-06-29 15:58:31 ]
[ powód edycji: poprawiono tytuł ]