Kiedy przelaczac na gaz, ostateczne starcie... ;)

Dawno, dawno temu obiecalem zrobic pomiary temperatury czujnikiem termometru umieszczonym na parowniku. Silnik zimny - po nocy, uklad chlodzenia sprawny, przekrecenie kluczyka, nawiew na gorace i na 2, uruchomienie silnika, wlaczenie ogrzewania szyby i lusterek.

Czas (od uruchomienia) i temperatura (czestotliwosc pomiaru - co 10s):

0s -4,4oC

30s -4,3
38s -4,1
49s -3,7
57s -3
1m,07s -2,2
1,17 -1
1,28 -0,2
1,35 0,8
1,47 2
1,57 3,2
2,07 4,5
2,18 5,8
2,27 7,2
2,37 8,7
2,48 10,1
2,58 11,2
3,08 12,2
3,18 13,3
3,28 14,4
3,39 15,6
3,48 16,8
3,58 17,9
4,08 19,2
4,18 20,4
4,28 21,4
4,38 22,2
4,48 22,9
4,58 23,8
5,08 24,6
5m,18s 25,4oC

Wskazowka od temperatury na desce nadal "wcisnieta" w skrajne polozenie. Pierwsze drgniecie nastapilo, jesli dobrze pamietam bo juz nie zapisalem, przy okolo 35oC.

-----------------
www.ptaszyna.pl

Dobra robota Ptaszynko
Pamietajcie radę wója JACO - przełączajcie na gasss zaraz po odpaleniu - ja tak robie - wskazówka beznyny spadła o pół centymentra przez pół roku, a silnik chodzi jak chodził.
Oczywiscie dam znać ile wytrzymał parownik przy takim traktowaniu - o ile sie orjentuje to już sie opłaciło , bo nawet jeśli teraz by padł to i tak więcej wydałbym na benzynę niż na regeneracje parownika.

-----------------

Fajne pomiary, ale co to znaczy czujnik temperatury na parowniku?
To mierzyło temperaturę wody w układzie czy parownika z zewnątrz?

No i szkoda, że nie pamiętam jaka miała być minimalna temperatura wody w reduktorze, żeby przełączyć na gaz według zaleceń fachowców gazowników

-----------------
pozdrawiam
Maciek
---------------
co zrobić z dziurami w dołach drzwi złomero?????? HELP

Cytat:

2004-02-08 15:16:30, plump pisze: No i szkoda, że nie pamiętam jaka miała być minimalna temperatura wody w reduktorze, żeby przełączyć na gaz według zaleceń fachowców gazowników

Zapewne około 25-30 stopni

-----------------

tak, faktycznie właśnie zadzwoniłem do kolegi i tak jest faktycznie

-----------------
pozdrawiam
Maciek
---------------
co zrobić z dziurami w dołach drzwi złomero?????? HELP

Jaco a jak Ty mozesz sam przelaczac na gass zaraz po odpaleniu jak masz wtrysk?? ja nie moge, mam tylko taki guzik jak widziales ale na gass u mnie sam sie przelacza

-----------------

Cytat:

czujnik temperatury na parowniku

to zewnetrzny czujnik od typowego samochodowego termometru, rozebrany z plastiku i przyklejony do parownika od zewnatrz a ze parownik metalowy... Niestety pomiar podczas jazdy nie jest dokladny bo ped powietrza skutecznie chlodzi sam czujnik, z drugiej strony zakres tego termometru konczy sie na 70oC. Nastepna wersja bedzie termometr z zakresem grubo ponad 100oC a sam czujnik bedzie schowany przed owiewaniem.

Cytat:

jaka miała być minimalna temperatura wody w reduktorze, żeby przełączyć na gaz według zaleceń fachowców

25oC ale jesli nie depcze sie od razu mocno "po gazie" to mozna troche, wczesniej. Ja np najczesciej przelaczam miedzy 15 a 20oC.


-----------------
www.ptaszyna.pl

[ wiadomość edytowana przez: Ptaszyna dnia 2004-02-08 17:51:26 ]

JACO - oprócz ceny parownika dolicz ewentualną wymianę wtryskiwaczy (organ nieużywany zanika a wtryskiwacze nie używane ulegają zapieczeniu) Jestem policjantem i wiem co wlewa sie do paliwa dla zwiększenia jej objętości np. klej butapren bez zagęstnika na szczęście ale ty teraz w baku po odparowaniu masz go więcej jak in w każdej innej części przez którą ten syf przepływa. Nie licz na to że na stacjach koncernowych tego unikniesz ( są stacje patronackie i firmowe tych ostatnich już nie ma bo ich przegonili )- mafia jest wszędzie.....

Cytat:

2004-02-08 15:56:14, Petersen pisze: Jaco a jak Ty mozesz sam przelaczac na gass zaraz po odpaleniu jak masz wtrysk?? ja nie moge, mam tylko taki guzik jak widziales ale na gass u mnie sam sie przelacza

Po odpalaniu na benzynie przegazowuje samochód do 3000 tyś obrotów i instalka automatycznie przełącza się na gassss.
U Ciebie pewnie też tak jest ,no chyba ,że masz podpięty czujnik temperatury ,który przełącza na gass po osiągnięciu odpowiedniej (nastawionej przez gassownika) temperatury.

Co do wtryskiwaczy to używam preparat Shella, który usuwa wszelkie syfy (głównie wodę z paliwa). Buteleczka kosztuję ok. 8 zł i wystarcza na pół roku.

-----------------

aaa i jeszcze jedno - może warto o tym powiedzieć - po nalaniu preparatu Shella przejeżdżam 1- 3 km na benzynie w celu oczyszczenia wtryskiwaczy i po tym zabiegu wszelkie niedomagania na benzynie ustepują - w przyszły miesiącu muszę zatankować za jakies 50 zł. tylko muszę najpier pochodzić na około Esperaka ,żeby przypomniec sobie gdzie jest wlew paliwa

-----------------