2004-08-11 23:02:38
Witam ;
Na ogół staram się sam rozwiązywać problemy z moja omesią. Dłużej je pamiętam i powtórnie nie są już w stanie mnie zaskoczyć.
Dzisiaj z jednym takowym zdołałem się już uporać Po prawie miesięcznym odpalaniu na gazie, a wszystko z pomocą waszych postów na forum. DZIĘKI.
Co niektórzy widzieli mnie w Sobieszewie jak nieporadnie wydostawałem się z auta drzwiami pasażera. Jak tak dalej pójdzie to już tylko czaka mnie ewakuacja przez szyber-dach lub klapę bagażnika.
Mój problem to zablokowany zamek drzwi kierowcy.
Central działa, ale tylko na pozostałe drzwi. Ręcznie kluczykiem też próbowałem, i nic. Jest wyczuwalny sprężysty opór na kluczu przy przekręcaniu go w lewo. Wspomnę może dość istotny szczegół, który może mieć z tym związek. Przy okazji przyciemniania szyb, panowie „fachowcy” nie tak przełożyli wiązkę kabli w drzwiach, że szyba nie schodziła do samego dołu, a co za tym idzie zahaczała o te kable . W konsekwencji przestał mi grać głośnik w drzwiach. Usterkę usunąłem. Jednak ostatnio szlag trafił i owe zamykanie drzwi.
Czy ewentualnie przerwany kabel od centrala w tych drzwiach może być tego przyczyną? Jak to ustrojstwo naprawić? Nikt do tej pory nie naprowadził mnie na nic sensownego. Nawet chyba włam nie pomoże jak nie mogę tego sforsować oryginalnym kluczykiem. Nadzieja w Was. Może ktoś już miał do czynienia z czymś podobnym.
Pozdrawiam
P.S. Może jakiś fachman pojawi się w sobotę na 1/4 mili, to organoleptycznie sam oceni tę przypadłość
-----------------
Pozdro
mayster
Mam jednak nadzieję, że to z Waszą pomocą uda mi się to cholerstwo naprawić.
Spróbuj odłączyć aku i zamknąć zamek od strony pasażera kluczem jak uda Ci się to znaczy że są cięgna i jak znajdziesz speca co otwiera samochodziki w 30 sek to zero problemu ale jeżeli nie ma tam cięgna (czyli nie da się zamknąć samochodu) trzeba próbować rozbierać boczek i kombinować z zamkiem. Jak jak odłączyłem aku (bo mi padł) to nie mogłem zamknąć samochodu kluczykiem.
;){kind=link}
;){kind=link}