Giełda w Poznaniu

Radę sobie dałem, tylko nie wiem po co tam pojechałem.
Teściu sobie wymyślił, że tam kupi jakąś omę A za "tańsze pieniądze". Szkoda było czasu, bo omeg w A to było aż dwie!
i to same pruchna. Za to aut dla dresiarstwa było az nadto .
Tak sobie myślę,że u helmutów już tylko takie zostały. Ruskie przetrzepały wszystko . Będziemy chyba szukać w internecie.

miesiąc to możę trosszeczkę za dużo ale w piątek do południa wystarczyłoby - niektórzy sa w necie do południa (w pracy)
Ale wqażne że dałeś sobie radę

pozdrawiam
CHRIS

Cytat:

2004-08-16 14:21:29, CHRISMEN pisze: no spoko że ktoś wie tylko trza było wcześniej pytać

Piątek w nocy to za późno?
Następnym razem zaplanuję wycieczkę miesiąc przed
Na szczęście jakoś trafiłem. Zjerzdżałem z A2 trzy razy, za trzecim trafiłem.

no spoko że ktoś wie tylko trza było wcześniej pytać

Wybieram się w niedziele na giełde w Poznaniu.
Czy ktoś wie jak tam dojechać od strony W-wy?