2004-08-17 23:13:41
Nidawno kupiłem omegę kombi,od Niemca.Fajny motorek-2,4,automat 4-biegowy,takie auto chciałem mieć.Ostatnio zauważyłem że w aparacie zapłonowym jest olej z silnika, cała kopółka w oleju.Kilka lat temu miałem taką omegę i miałem ten sam problem.Aparat był zaklejony silikonem tak że niemożna było obrucić aparatem.Auto działało na benzynie 98, a na 95 kulało.
Ale wracając do terażniejszości, jak uszczelnić ten aparat? Czy to jest bolączka tych motorków?Poprzednia omega była 2,0 i tego niebyło.Może trzeba cały aparat wymienić?Niech mi ktoś poradzi?!
Aha, jeszcze jedno,łancuch trochę klekocze.Czy to napinacz, czy tylko ślizgacze?